Wpis z mikrobloga

[18+ Rosyjski żołnierz poświęca się i ratuje przypadkową dziewczynę przed swoim kumplami-psycholami]( https://www.reddit.com/r/PublicFreakout/comments/t10y4g/modern_warfare_girl_do_instagram_video_with/ )

Historia jest opisana w 1 komentarzu (eng), ale pokrótce ją streszczę: dziewczyna wracała z matką z zakupów. Jednak drogę powrotną blokowały ruskie czołgi z piechotą, ktora zaczęła do nich strzelać. Samochód skręcił w ślepą uliczkę, zatrzymał się, pasażerowie wyskoczyli z auta, w tym samym czasie podbiegło do nich 2 młodych żołnierzy. Grupka stała tak razem przez 15min, potem zaczęto do nich znowu strzelać (pewnie kumple dołączyli...). Dziewczyna została natychmiast pchnięta na ziemię przez żołnierza, który zaczął z towarzyszem wrzeszczeć na swoich aby przestali strzelać do cywili. Sprawa zakończyła się tak, że matka dziewczyny oraz jeden z żołnierzy zostali zabici na miejscu, 2 został ciężko zraniony (nie wiadomo czy przeżył).

Tak, wiem - jestem ruską onucą, bo śmiem stawiać agresorów w dobrym świetle. Jednakże zanim zostanę zlinczowany pamiętajcie o tym, że czasem - mimo bycia wrzuconym w bagno wojny - jednostki zachowują sumienie i godność, pomimo siedzenia wśród bandy psycholi, pijaków i trigger-happy wariatów. Ta dziewczyna miała ogromne szczęście trafić na kogoś takiego - kogoś kto zamiast uciec (lub stać z boku/sprzedać im po kulce) zachował się jak człowiek i chciał ją uratować, mimo, że był w armii tych złych jak [Wilm Hosenfeld]( https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wilm_Hosenfeld ). Mam nadzieję, że poświęcenie tego biedaka nie pójdzie na marne i dziewczynie uda się przeżyć lub uciec z tego cyrku. Tak na zakończenie - chciałem zrobić znalezisko, ale interfejs mobilny wykopu to jakiś chory żart, wrzucam to tutaj.

#wojna #rosja #ukraina #europa
  • 2
@Lulz1: Żadnego szacunku dla wroga. Obowiązkiem wszystkich rosjan z całego świata jest teraz jechać do moskwy obalać putina. To że jeden podły kacap się raz godnie zachował nie usprawiedliwia tego że wjechał na Ukrainę. Mógł opuścić armię, mógł zabić dowódcę, mógł wysadzić bazę. To wszystko mógł zrobić jeszcze w rosji. To że na chwilę miał przebłysk sumienia, na terenie gdzie znalazł się w celu systemowego mordowania, w żaden sposób go nie