Wpis z mikrobloga

@smierdakow: Z tego co wiem, a wiem mało, to najpierw upomnienie słowne, potem w razie oporu dolatują do niego jakieś odrzutowce i "holują" go na lotnisko, a tam już areszt albo jakieś inne konsekwencje. Ewentualnie jak samolot nie chce lecieć na lotnisko z odrzutowcami to mają prawo go zestrzelić.
  • Odpowiedz