Wpis z mikrobloga

@anonekxd Ja mam znajomego fryzjera, i ich szef na poczatku wykombinowal tak, że pozaklejali okna, ze remont, i na telefon przychodzili ludzie i strzygli ich na zapleczu :)
Jakos dali rade przetrwac, choć mieli oczywiscie mniej klientów.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz