Wpis z mikrobloga

Ok. Właśnie skończyłem NFS Rivals (w sensie wątek fabularny - mam jeszcze ominięte SpeedList'y do ukończenia) - zajęło mi to 14h. Nie za wiele, ale na pewno na tym nie zakończę rozgrywki (wspomniane SpeedLists). Jak się grało - wyśmienicie. To najlepsza wyścigi od bardzo dawna, zdecydowanie lepsze od całkiem dobrego Most Wanted 2012 (akurat mi przypasowało, z resztą doświadczenia z tym tytułem mam bardzo świeże, bo skończyłem jakieś 2 tyg. temu).

Co mi się nie podobało - Limit na 30 FPS (naprawdę nie ma tragedii, to nie jest BF czy inny CoD do których absolutnie wymagane jest 60 FPS), brak AA (ale można bez problemu wymusić np. FXAA w sterowniku), kilka razy miałem crash i czasem z nieznanych powodów miałem straszne lagi z odpalaniem umiejętności na padzie (nawet do ok 6-8 sek!), dość miałki soundtrack (którego słabo słychać swoją drogą).

Co mi się podoba - bardzo przyjemny model jazdy, PRZEPIĘKNA grafika - wszystko wali po oczach zajebistością. Modele aut są perfekcyjne, tekstury bardzo ostre, oświetlenie jest fenomenalne. Wyjątkowo podobały mi się pościgi (i uciekanie) - zwykle w NFS'ach był to dla mnie najgorszy element.

Gdyby nie te 30FPS, brak AA i lekkie braki w dopracowaniu była by wyższa nota, a tak jak miałbym ocenić to będzie to: 8+/10

#gry #nfs #needforspeed #needforspeedrivals
  • 4
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@stahs: Ty mi TB przedstawiać nie musisz:-) Oczywiście widziałem. Nieprzewijalne filmu są tylko na samym początku i stracisz na ich oglądanie nie więcej niż 5-6 min. W zasadzie te co są w materiale TB to są wszystkie jakie są w grze.
  • Odpowiedz