Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Jestem ekspertem wykopkowym więc proszę wytłumaczcie mi jedno: wiem, że są te głowice nuklearne straszliwe i wiem, że z tego powodu nikt nigdy nie zaora Rosji całkowicie chyba, że jakieś pokolenie przyszłości za 500 lat "wyrośnie z wojen"; no ale ja nie o tym w sumie - żeby w coś jebnąć taką bronią nuklearną to musi jeszcze dolecieć co nie >-> Czy jest jakaś szansa, że skoro świat w czasie wojny wymyślił coś tak zaawansowanego jak broń nuklearna to kiedyś wymyśli jak zneutralizować taką broń z dużej odległości przed wystrzeleniem albo mieć na tyle dobrą tarczę anty-rakietowo-nuklearną żeby strącać takie pociski w locie >->? W końcu nie ma tych rakiet nieskończenie wiele tylko z tego co wiem w Rosji jest ich około 7tys sztuk >->
#ukraina #rosja #wojna
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bil0nekcs: No domyślam się, że jest to na tyle skomplikowana operacja i nawet jakby wariacko uznali żeby "wystrzelić wszystko!!!" to połowa by się okazała niebezpieczna do odpalenia nawet, połowa z połowy rozpadłaby się w locie, a z tej połowy połowa by zmieniła kurs ale to nadal nie odpowiada na moje bajdurzenie/rozważania kolego (,)
@MiesnaPanda333: Oczywiście są możliwości strącania i unieszkodliwiania lecących głowic. Wystrzelenie widać z kosmosu i taka standardowa obrona przed pociskami zakłada wykorzystanie okienka lotu na wystrzelenie "antyrakiety" lub bardziej nowocześnie - zakłócenie jej pracy.

Problem jest taki, że bomby atomowe można nie tylko wystrzeliwać balistycznie ze swojego lądu, ale również podpłynąć blisko niezauważenie okrętem podwodnym albo zrzucić z powietrza lub kosmosu. Dodatkowo technologia rakiet poszła mocno do przodu i głowice mogą być
@MiesnaPanda333: Do zwalczania tej broni mamy satelity nad głową, problem się zaczyna przy pociskach hipersonicznych które nie muszą latać parabolą.

Ważnym jest też fakt, że mówiąc o broni atomowej przedstawia się ją jako coś co ma w coś uderzyć, a mało kto wspomina o jeszcze jednej dość ciekawej funkcji jak impuls EMP. Testy które wykonywano wykazały, że jeden ładunek nuklerany zdetonowany w górnych warstwach atmosfery może skutecznie wyłączyć prąd na obszarze
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zielony_Ogr: Bardzo interesująca wiedza i dziękuję, że potraktowałeś mój post na serio mimo głupkowatego tonu wynikającego po prostu z niewiedzy, która nie pozwalała mi ubrać po prostu sensu stricto w odpowiednie słowa, poczytam dzisiaj sobie o zastosowaniach broni atomowej bo nie wiedziałem, że może służyć, aż na taką skalę jako impuls EMP. Zgaduję, że również z osiągnięciem takiego efektu jest sporo trudności i przeszkód logistycznych i nie jest to zero jedynkowe
@MiesnaPanda333: Europa jest na tyle monitorowana, że taki pocisk raczej zostanie szybko wykryty (chociaż tutaj ekspertem żadnym nie jestem i może są pociski których się nie da wykryć, a mają wystarczająca moc), tylko że to jeden pocisk, można zawsze zwalić winę na jakąś awarię czy udawać głupa.

Po eksplozji i tak już jest pozamiatane i wojna jest faktem, bo będzie to odebrane jako naruszenie art 5 NATO czyli może skutkować odpowiedzią