Heh, trafiłem na coś bardzo ciekawego. Słucham sobie od czasu do czasu Run The Jewels i mają oni track z teledyskiem z dosyć popularnego serialu Rick & Morty (załączone video).
I z tego co zauważyłem, to jest to ten sam teledysk z małymi wyjątkami. Otóż wersja Sobla/Sobela zaczyna się kilka sekund później, tak, żeby na statku kosmicznym nie było widać napisu "Run the Jewels", z kolei sam film jest wykadrowany tak, by nie było widać logo [adult swim].
Przypadek?
Film Sobela ma 92 miliony odtworzeń, więcej niz oryginał - czy to nie jest trochę kradzież? W opisie niby jest zawarta informacja, że treść pochodzi z Adult Swim, ale po co w takim razie kadrowali video, żeby tego logo nie było widać? Dupochron?
Dodam takie spostrzeżenie, że w sumie gdyby Sobel dogadał się z Adult Swim odnośnie praw do materiału, to ten miałby prawdopodobnie lepszą jakość, nawet po wykadrowaniu. Wersja Sobla wygląda jakby była zassana jakimś downloaderem prosto z YouTube, tylko ją wykadrowali i straciła na jakości.
Jako, że troche się poruszam po rapie, skojarzyłem, że podobny teledysk ma polski twórca Sobel - https://www.youtube.com/watch?v=Sug433bP-mw
I z tego co zauważyłem, to jest to ten sam teledysk z małymi wyjątkami. Otóż wersja Sobla/Sobela zaczyna się kilka sekund później, tak, żeby na statku kosmicznym nie było widać napisu "Run the Jewels", z kolei sam film jest wykadrowany tak, by nie było widać logo [adult swim].
Przypadek?
Film Sobela ma 92 miliony odtworzeń, więcej niz oryginał - czy to nie jest trochę kradzież? W opisie niby jest zawarta informacja, że treść pochodzi z Adult Swim, ale po co w takim razie kadrowali video, żeby tego logo nie było widać? Dupochron?
#rap #afera #muzyka