Wpis z mikrobloga

#starcraft postanowiłem kiedyś przejść cała tą grę plus dodatek, w kolejności: Terran, Zerg, Protos no i się zaciąłem na planszy w filmiku. Mimo, że wielokrotnie obejrzałem jak ludzie to przechodzą nie udało mi się odtworzyć tego schematu i ponosiłem porażkę. Wychodzi na to, że jestem kiepskim strategiem, albo trzeba oszaleć aby to przejść.

Zacząłem już śmiać się przez łzy, ze prędzej znajdę dziewczynę niż to przejdę... i lada moment stanie się to prawdą.
rbk17 - #starcraft postanowiłem kiedyś przejść cała tą grę plus dodatek, w kolejności...
  • 9
@rbk17: no niestety ale broodwar ma poziom insane ;) Dasz radę

PS: niedawno przechodzilem ponownie sc z broodwarem i najwiekszy problem mialem z misja u terran gdzie od czasu do czasu wbija się nieśmiertelny ultralisk do bazy ;)
@rbk17: To jest ostatnia misja zergiem w SC:BW? Ja na to zużyłem pierwszy raz chyba 5h, najkrótszy czas, to z 3h. Rozwal terrana na dziewiątej, a potem obojętnie kogo, tossa, albo terrana.

P.S. pierwszy raz gdy przechodziłem tę misję, nie wiedziałem, że można bindować jednostki, więc grałem bez grup kontrolnych...
@mariecziek: mój największy sukces to rozwalenie czerwonych, ale wtedy pozostali rozwalili moją bazę... nawet bym tych czerwonych rozłożył gdyby nie ich te cholerne stalkery czy jak tam się nazywają(te latające).
@rbk17: E, dla mnie ta misja była dosyć prosta, najpierw rozwaliłem Protossa kombinacją Zerglingów i Hydralisków (tylko uwaga na sztormy), potem zmontowałem grupę Guardianów i Mutalisków (do obrony Guardianów) i rozjechałem czerwonego, a dalej było łatwo. W sumie łatwo jest już po rozwaleniu Protossa.

Więcej cyrków miałem z "To slay the beast", nad tą misją się naprawdę namęczyłem.