Wpis z mikrobloga

Stopień zaawansowania w nauce pisania w Pythonie: generalnie nic nie umiem, no może coś zapisać w komendzie "print" ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
jak zdrowie? teraz męczę się z zatokami, ale wyjdę z tego jak zawsze. Jak robota? Udało Ci się zmienić? Są szanse na zmianę? Czy ogólnie jest z Tobą dobrze? Mam nadzieję że pozytywność Cię nie opuszcza. Jak się zapatrujesz teraz na wyjazd za granicę? Jak sprawy sercowe? Bo w tej chwili jest skomplikowanie. Dużo poszło do przodu w ciągu ostatnich miesięcy (lecz obecnie nie wiem jak to się rozwinie). Trzymaj się tam!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jmuhha: Spojrzenia Białka i Kinera spotkały się. Kiner był zażenowany całą sytuacją, o czym świadczył wyraźny rumieniec na jego aryjskiej twarzy.
Śmiech Elfika rozniósł się po pomieszczeniu.
- Mała pała jak na administratora. - powiedziała Elfik, ledwie powstrzymując śmiech. Kiner spąsowiał bardziej. Ręce machinalnie powędrowały w stronę rozporka, gdy podchmielona Elfik rzuciła się w tę samą stronę.
- Zostaw. - powiedziała stanowczo.
Zaskoczony Kiner wypuścił pytonga z ręki. Dziesięciocentymetrowy organ bezwładnie opadł lekko kołysząc się na boki, gdy Elfik doskoczyła do sparaliżowanego grubaska niczym wygłodniała kura i stanowczym ruchem opuściła nieco za duże spodnie. Od czasu nieudanego eksperymentu z rurkami Kiner powrócił bowiem do starych nawyków, co ułatwiło wykopowiczce zadanie.
- Jesteś pijana. - wystękał, gdy Elfik chwyciła go za lekko przywiędniętą pałę i chichocząc zaczęła prowadzić w stronę Białka, który obserwował sytuację z zaciekawieniem. Programista nie protestował jednak zbyt zaciekle. Był to pierwszy raz, kiedy kobieca ręka spoczęła na jego wypustce. Było to niewątpliwie ciekawe doznanie, gdyż sam Kiner zdawał się zapomnieć o dziwnych okolicznościach, w jakich doszło do tego przełomowego momentu.Białek nie mógł już powstrzymać rozbawienia, obserwując zesztywniałego Kinera kroczącego za dzierżącą jego orzeszek Elfikiem. Wybuchnął serdecznym śmiechem, mimowolnie puszczając krótkiego bąka o dosyć wysokiej tonacji.- Przepraszam, - rzekł Białek przez łzy - ale nie bardzo
  • Odpowiedz
Dostałaś zatrudnienie po dzisiejszej rozmowie? Dalej rano sraczka? xD jak Ci się mieszka w stolicy? Miłość z K nadal kwitnie? Rodzice zdrowi? Zrobiłaś dupę na silce? Byłaś na jakimś kursie? Więcej chęci do życia? Nauczyłaś się czegoś fajnego? Mam nadzieję że jesteś szczęśliwa, że bardziej w siebie wierzysz i że znalazłaś jakieś zajęcie które szczerze polubiłaś. Będzie git.
  • Odpowiedz