Aktywne Wpisy
mefju1 +1145
Drodzy wykopowicze.
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
Meregle +59
FC Sankt Gallen (Szwajcaria) - Śląsk
Brendby (Dania) - Legia
Bodo/glimt (Norwegia) - Jaga
Trnava (Słowacja) - Wisła
Na papierze to są 4 #!$%@?
Brendby (Dania) - Legia
Bodo/glimt (Norwegia) - Jaga
Trnava (Słowacja) - Wisła
Na papierze to są 4 #!$%@?
Mieszkanie kupiliśmy z żoną w 2016 roku, w stanie 'do generalnego remontu'. Jak to z remontami starych mieszkań bywa - wspaniała podróż w nieznane. Okazało się, że zastana drewniana podłoga klejona była na czarną, ropopochodną substancję... ani chybi - subit. Straszne gówno, śmierdzi i jest mega toksyczne. Wynajęliśmy zatem wyspecjalizowaną ekipę z innego miasta, która profesjonalnym sprzętem ogarnęła te nasze dwa pokoje w 2-3 godziny. Tanio nie było, ale szybko, bezpyłowo (!) i bardzo sprawnie. Co wtedy było dla nas najważniejsze - mogliśmy lecieć z remontem dalej, bez obaw o jakieś toksyny pod podłogą.
Wracając do historii - w lipcu 2021 r. mieszkanie naprzeciwko naszego zostało kupione, przez - jak się okazało - flipperów. Odbyłem sympatyczną rozmowę z kimś, kto jak myślałem - będzie moim sąsiadem i opowiedziałem mu o wszystkim, czego może się spodziewać podczas remontu, w tym o subicie, który w większości mieszkań w budynku nie został usunięty.
Remontowali przez kilka miesięcy, remont się skończył, a sąsiadów nie słychać i nie widać... Z ciekawości odpalam otodom i oto jest! Mieszkanie naprzeciwko, jak szacuję - wystawione za przynajmniej 200k więcej, niż wynosiła cena zakupu. Z tego co wiem z kurtuazyjnych rozmów z podnajętymi wykonawcami i z tego, co udało mi się zauważyć zerkając przy okazji przez otwarte drzwi - m.in. położyli panele bez zrywania starego kleju i położyli gładź na stary tynk, klasyka gatunku.
Mniej więcej tydzień temu, kiedy nie było mnie w domu, domofonem dzwoni jakaś młoda kobieta, która najwidoczniej była zainteresowana zakupem rzeczonego mieszkania. Ba, podobno nawet była tuż przed podpisaniem umowy przedwstępnej... Żona z najlepszymi intencjami szczerze odpowiedziała na wszystkie jej pytania. Poinformowała zainteresowaną, że walą ją na metrażu, sprzedając metry zabudowanego balkonu (którego nie ma w KW) w cenie mieszkania, że pod podłogą prawdopodobnie jest nieusunięty subit i to w sumie jest niebezpiecznie i potencjalnie rakotwórcze, takie tam.
Od dwóch dni z mieszkania wydobywa się nieznośny hałas, a przed chwilą zasłyszałem na klatce schodowej rozmowę, że "usuwam to, co sąsiedzi gadają, że na podłodze jest". Spojrzałem sobie przez wizjer i widzę flippera bez profesjonalnej maski, z jakąś ręczną szlifierką i się trochę przeraziłem. Zdjął wszystkie panele i "ręcznie" (raczej nie bezpyłowo...) zrywa ten subit czym popadnie. Trochę straszno, bo nie powinno się tego w taki sposób robić bo to jest: a) niebezpieczne dla zdrowia (poprzez wdychanie pyłu z subitem) i b) jak strzelam - śmierdzący pył im osiądzie na wszystkim w tej chacie, a folia malarska, która została położona im w tym pewnie nie pomoże. Oczywistym dla mnie się stało, że wspomniana młoda kobieta zerwała negocjacje z flipperami i im wygarnęła wszystko, czego się dowiedziała o nieruchomości podczas rozmowy z moją żoną.
Aż trochę szkoda mnie się chłopa zrobiło. Czy zrobiliśmy coś nie tak? ¯\_(ツ)_/¯
#wroclaw #flipperzy #nieruchomosci #remontujzwykopem #remont
@ksylometazolina: wiesz, że ten syf jest rakotwórczy i nie powiesz tego gościowi jak widać, że go wdycha, "DOBRY" człowieku.
@ksylometazolina: a no to jak mu mówiłeś to #!$%@? z nim.
O to mi chodziło, żeby nawet dla własnego świętego spokoju powiadomić typa. Ale skoro mu powiedziałeś a on i tak wolał po swojemu to
@ksylometazolina: normalnie nic nie czuc ale jak zostawi sie np. ubranie na kilka dni na podlodze ( ͡° ͜ʖ ͡°) to potem wali smołą :/ takze mam dodatkowa motywacje zeby zmienic na cos wlasnego...
Zastanawiam się, o co ci chodzi...
Przecież OP już ostrzegł tego gościa, że ma pod podłogą potencjalnie rakotwórczy subit. Co niby ma więcej zrobić? Przeszkadzać mu siłowo w próbie (głupiej, bo głupiej) usunięcia tego na własną rękę? xD
@Devilus: xD