Wpis z mikrobloga

@fiman: nie. To było jakoś tak, że zaczęli to produkować, zwolnili reżyserów, zatrudnili nowego i stwierdzili, że sprzedadzą to komuś, bo w kinach to przepadnie, i najwidoczniej Netflix najwięcej zapłacił. Sam Netflix z produkcją nie miał nic wspólnego.
@bez_napinki właśnie oglądam i zaraz Dante zostanie stasakowany. Nie wiem, co gorsze - te pozal się Boże dialogi, fabuła z dupy czy infantylni bohaterzy, którzy mogliby zginąć już na początku filmu, na stacji benzynowej i nie zrobiłoby mi to różnicy. Ale fakt, zabijanie całkiem spoko.
@popkulturysci: ja w tej chwili obejrzałem do końca, #!$%@? to jest naprawdę masakra.
Nie wiem kto pisał scenariusz ale niech lepiej zajmie się #!$%@? obsługą kasy w walmarcie czy innej amerykańskiej biedronce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)