Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
Mało osób wie, że pierwszego udokumentowanego ludobójstwa w XX wieku dokonali Niemcy wiele lat przed II wojną światową.

Ludobójstwo ludów Herero i Namaqua miało miejsce w latach 1904–1907 w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej (dzisiejsza Namibia).

To właśnie tam Niemcy wybudowali pierwsze w historii obozy koncentracyjne.

„Najpierw ich zabijano, głowy odcinano i konserwowano w formalinie, następnie jako eksponaty badawcze wysyłano do Berlina…”

Zapraszam do lektury ;)

Wstęp

Fragment książki Wojciecha Rogali ,,Witamy w Białej Afryce”:

Więźniów znakowano wytatuowanym na przedramieniu numerem, głodzono i zmuszano do niewolniczej pracy.
Wszyscy zamknięci w obozach, odgrodzonych od świata drutem kolczastym, stanowili dla niemieckich kolonizatorów tanią siłę roboczą.
Kilkadziesiąt tysięcy członków afrykańskich plemion Herero i Nama, żyjących na terenie dzisiejszej Namibii, to pierwsze ofiary niemieckich obozów.

Ludobójstwo – zbrodnia przeciwko ludzkości, obejmująca celowe wyniszczanie całych lub części narodów, grup etnicznych, religijnych lub rasowych,
zarówno poprzez fizyczne zabójstwa członków grupy, jak i wstrzymanie urodzeń w obrębie grupy, stworzenie warunków życia obliczonych na fizyczne wyniszczenie,
czy przymusowe odbieranie dzieci. (Wikipedia)

Kolonie

W XIX i XX wieku Cesarstwo Niemieckie prowadziło politykę, polegająca na utrzymywaniu w zależności gospodarczej
niektórych słabo rozwiniętych krajów oraz wykorzystywaniu ich zasobów ludzkich i surowcowych.
Efektem tego było posiadanie niewielkiej w porównaniu z innymi ówczesnymi europejskimi mocarstwami liczby kolonii.
Zdobycze kolonialne w Afryce datuje się na lata 80. XIX wieku. Do głównych zdobyczy na tym terenie należały:
Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia, Niemiecka Afryka Wschodnia, Togoland, a także Kamerun Niemiecki.

Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia

Niemiecka kolonia w latach 1884–1915.

Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia była jedyną niemiecką kolonią, która przyciągnęła znaczącą liczbę niemieckich osadników.
Przybywali tu głównie z powodów ekonomicznych, w poszukiwaniu diamentów i miedzi, a także by uprawiać ziemię.
Miejscowa ludność autochtoniczna, obejmująca głównie ludy Herero (80 tys. osób), Owambo (60 tys.) i Nama (10 tys.), określana była mianem Hotentotów.

Ludobójstwo Herero i Namaqua

Ludobójstwo miało miejsce w latach 1904–1907 Doprowadziło do prawie całkowitego wyniszczenia Hererów, których liczba zmniejszyła się w okresie trwania konfliktu z 80 tysięcy do około 15 tys. „wygłodzonych uchodźców”.
Pod koniec 1905 roku powstanie wznieciło także plemię Nama, które spotkał podobny los.

W sierpniu 1904 w Afryce wylądował przysłany z Europy 15-tysięczny niemiecki korpus ekspedycyjny, na którego czele stanął generał Lothar von Trotha, który wydał pierwszy udokumentowany rozkaz ludobójstwa.

Po zepchnięciu Herero na tereny pustynne Trotha rozkazał odczytać im proklamację, w której ogłaszał, że utracili oni status poddanych niemieckiego cesarza i muszą opuścić tereny Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej.
Zagroził jednocześnie, że każdy Herero, który pozostanie na terytorium kolonii zostanie zabity – bez względu na wiek czy płeć. W rozmowach z gubernatorem Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej Trotha nie ukrywał, że jego celem jest całkowita eksterminacja.

Przez dwa miesiące Hererowie wegetowali na pustyni Omaheke. Niemieckie wojsko blokowało im dostęp do źródeł wody i zabijało każdego, kto usiłował się do nich zbliżyć.
W efekcie tysiące Herero zginęło na skutek głodu i pragnienia. Niemcy – żołnierze i ochotnicy – mordowali każdego, zabijali ludzi i zwierzęta.

Pozostali przy życiu członkowie plemienia Herero zostali umieszczeni w obozach pracy, gdzie oznakowano ich literami GH (niem. Gefangene Herero). Byli zmuszani do pracy przy budowie linii kolejowej z Zatoki Lüderitza do Keetmanshoop, a niemieccy koloniści dokonywali na nich licznych mordów i gwałtów.
Przede wszystkim zabijano niezdolnych do pracy Herero, których zakłuwano bagnetami, aby zaoszczędzić amunicję. Dużą część jeńców, którzy nie mogli pracować, została umieszczona na tzw. Shark Island w pobliżu miasta Lüderitz, gdzie znajdował się pierwszy na swiecie oboz koncentracyjny - w literaturze i dokumentach nazywa się jasno obozem zagłady.

Niemcy mieli problem z ludem Nama. Byli mniej wytrzymali od Hererów, nie nadawali się do ciężkiej, fizycznej pracy.
Zamknięci w obozach koncentracyjnych nie przedstawiali dla władz kolonialnych żadnych perspektywicznych korzyści, a fatalna reputacja, jaką mieli wśród niemieckich kolonistów, pchnęła Niemców do wdrożenia polityki eksterminacji ludności tubylczej na skalę do tej pory niespotykaną.

Pierwszy Mengele

W Namibii niemieccy lekarze Eugen Fischer, Fritz Lenz, Erwin Baur oraz Hugo Bofinger prowadzili na ocalałych z pogromu Herero rasowe badania medyczne.
Eugen Fischer badał różnice ras w zakresie cech fizycznych i umysłowych.
Szczególnie interesowały go rasy mieszane. Rolą Bofingera była selekcja. Przyglądał się więźniom i wybierał tych, którzy charakteryzowali się ciekawymi w jego ocenie cechami antropologicznymi.
Takie osoby były zabijane, ich głowy odcinano i konserwowano w formalinie, następnie jako eksponaty badawcze wysyłano do Berlina. Obaj doktorzy wysłali około 780 głów.
Każda z nich była dokładnie pomierzona, opisana i skatalogowana.

Wstęp do Auschwitz

''Już nie mają imion i nazwisk, są jak bydło, więc jak bydło musimy ich oznakować.
Mamy w Dreźnie fabrykę, z której sprowadzimy dziesiątki tysięcy owalnych metalowych plakietek. To za mało, to zbyt prymitywne. Oznakujmy ich na stałe, plakietki mogą zdjąć, ukryć.
Wypalone znaki czy tatuaże pozostaną na zawsze. Dzieci i kobiety mogą pracować tak samo ciężko jak mężczyźni. Mamy tyle dróg do zbudowania, torów kolejowych do położenia, wagonów towarowych do ciągnięcia.
Nowoczesne środki transportu – wszystkich, którzy poddali się w niemieckich miastach, lub zostali pojmani w buszu załadować na bydlęce wagony i przewieźć do obozów koncentracyjnych.''

Ocalonych z pogromu na pustyni Niemcy postanowili umieścić w specjalnie do tego wybudowanych obozach zagłady.
Warunki były bardzo spartańskie. Konstrukcje wzniesiono z desek i szmat, w taki sposób, że w jednej z nich musiało zmieścić się 30-50 ludzi, bez podziału na płeć czy wiek.
Cywilizowane warunki zapewniono jedynie dla pracowników obozu, między innymi dla doktora Bofingera i Eugena Fischera, poprzedników „doktora śmierci” Mengele z obozu w Auschwitz.
Więźniowie musieli pracować od wczesnego ranka do późnej nocy, także w weekendy, niedziele i święta, zginając się pod ciosami pałek brutalnych nadzorców, aż padną.
Jedynym jedzeniem jakie dostawali był suchy ryz.
Więźniów znakowano wytatuowanym na przedramieniu numerem.
Więźniowie bici za każde przewinienie lub bez przyczyny. Spali w swoich fekaliach.

„Nie sądzę, aby na świecie istniało miejsce bardziej niegościnne i wrogie człowiekowi” – tak ten skrawek lądu opisał lekarz wojskowy stacjonujący wtedy w Namibii.

Na jednym ze zdjęć wysłanych przez Niemieckiego żołnierza do domu widać mała dziewczynkę trzymająca kurczowo w rękach swoje ubranie. Jest całkowicie naga.
Możemy się jedynie domyślić co działo się przed i po zrobieniu tego zdjęcia istnieją jednak udokumentowane przypadki licznych gwałtów na terenie obozu.

Jedyna różnica jest taka, że żydzi są biali a my czarni

Herero i Namaqua złożyli pozew w Stanach Zjednoczonych w 2017 roku, domagając się odszkodowania od rządu niemieckiego i Deutsche Bank, który finansował przedsięwzięcia rządu niemieckiego.
W czasie tej wojny zabrano do Niemiec w celu tzw. badań naukowych, mających udowodnić wyższość białych Europejczyków nad Afrykanami, kilkaset głów obciętych zabitym lub zmarłym w różnych okolicznościach Hererów.
Umieszczone były one do początków XXI wieku, w formalinie, w archiwach instytutów badawczych i uniwersytetów niemieckich.
nadanie sprawie rozgłosu międzynarodowego przez Petera Katjavivę, polityka i dyplomatę namibijskiego, okazały się skuteczne: w 2011 r. te makabryczne eksponaty zostały zwrócone do Namibii. W sierpniu 2018 r.
Niemcy zwróciły pozostałe czaszki i inne ludzkie szczątki, nad którymi przeprowadzane badania.

Ciekawostki:
Heinrich Ernst Göring - ojciec Hermanna Göringa (dowódcy Luftwaffe, Marszałka Rzeszy najbliższego współpracownika A Hitlera) został pierwszym gubernatorem
Niemieckiej Afryki Południowo-Zachodniej oraz był współodpowiedzialny za ludobójstwo Herero i Namaqua.

Źródła:

Wikipedia ENG, POL, DE
Olusoga, Erichsen 2012
W. Rogala ,,Witamy w Białej Afryce''

#gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #historia
  • 18
  • Odpowiedz
To właśnie tam Niemcy wybudowali pierwsze w historii obozy koncentracyjne.


@Caracas: myślał człowiek że im to przy 2giej światowej wyszło przypadkiem a tu widzę mieli można powiedzieć już wypracowaną tradycję ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
To właśnie tam Niemcy wybudowali pierwsze w historii obozy koncentracyjne.


@Caracas: proszę nie kłamać

Brytyjczycy stworzyli sieć obozów koncentracyjnych między innymi po to, by rozwiązać ten „problem”. Z pogorzelcami po prostu coś trzeba było zrobić. Pierwsze obozy powstały we wrześniu 1900 roku, ale ich sieć stale się powiększała. Ośrodków tych w sumie stworzono 109 – 45 dla białych, a 64 dla czarnych mieszkańców Transwalu i Oranii.
  • Odpowiedz
To właśnie tam Niemcy wybudowali pierwsze w historii obozy koncentracyjne.


Bzdura, pierwsze powstały w Kongo Belgijskim jeszcze w XIX wieku.
  • Odpowiedz