Wpis z mikrobloga

@gumowy_ogur: ci kolekcjonerzy to dopiero pompują bańkę. Nie ma nic bardziej pospolitego niż jakaś moneta czy banknot a oni wysoką ceną wywoławczą nadają mu jakąś wartość. Ciekawe czy potem ich kolekcja cokolwiek jest warta. Pewnie tylko pokazują klaster po rodzinie opowiadając jaki to ten numer seryjny jest wyjątkowy.