Wpis z mikrobloga

@felixos Ja wniosłam wczoraj pudło na piętro obok drzwi do mojego pokoju i moje kitku wskoczyło na nie i za każdym razem jak się na niego nie patrzyłam to miauczał żałośnie xd potem oczywiście próba samodzielnego dostania się do zawartości ale bez sukcesu.