Wpis z mikrobloga

@duzeelobenc: @:pirat979
nie ma bata, to nie feta. niezaleznie czy jakas chu*owa krajówka z dodatkiem Bóg wie czego czy wilgotna swiezo upichcona feta/wyrob z zachodu. Kiedyś na początku XXI wieku feta to była feta, o ja cie #!$%@?ę - jakbyśta wtedy zeżarli ścieche to byśta zobaczyli jak to jest być elektrycznym. Teraz to juz (w wiekszosci) lipa totalna, tzn. substacja ta sama w teorii lecz w praktyce b.mało fety w fecie.