Wpis z mikrobloga

We wrześniu 1909 roku u rumuńskiego lekarza Alexandre’a Fzaïcou pojawiła się przepuklina. Fragment zawartości jamy brzusznej uległ przemieszczeniu i utworzył wypukłość wielkości kurzego jajka w okolicach lewej pachwiny. Mężczyzna miał 26 lat, ale już był kierownikiem kliniki chirurgicznej w mieście Jassy i zbliżał się termin obronienia przez niego rozprawy doktorskiej. Mimo dostępności innego personelu medycznego postanowił operować się sam.

W ten sposób Fzaïcou chciał wypróbować stosunkowo nową metodę znieczulenia podpajęczynówkowego, której nie stosował jeszcze u swoich pacjentów. Środek znieczulający jest w niej podawany poprzez zastrzyk w okolicy kręgosłupa i dociera do płynu mózgowo-rdzeniowego. Dzięki temu pacjent pozostaje przytomny, a jednocześnie możliwe jest operowanie dolnej części ciała. Rumuński lekarz przeprowadził zabieg w pozycji siedzącej, sprawdzając swoje doznania, jakość znieczulenia i ewentualne bolesne momenty. Te ostatnie pojawiły się dopiero podczas zaszywania rany, gdy podany środek przestał działać.

Cała operacja trwała przez około godzinę, a po ustąpieniu znieczulenia wszystkie odczucia powróciły do normy. Zaledwie 12 dni później Fzaïcou wznowił pracę w szpitalu.

Zdjęcie: autor nieznany / La Presse Médicale

Post wcześniej pojawił się na moim fanpage'u Strefa Ciekawości (zapraszam): https://www.facebook.com/StrefaCiekawosci
kluchman - We wrześniu 1909 roku u rumuńskiego lekarza Alexandre’a Fzaïcou pojawiła s...

źródło: comment_1644527486TkVPTCmyhyrBJfQacXnoa5.jpg

Pobierz
  • 2