Wpis z mikrobloga

@Wimix21: oj tak, zwłaszcza za dzieciaka w Gothicu 1 lubiałem udawać, że przynależę do danego obozu i wykonuje jakieś zadania typu: rozpalanie pochodni w starym obozie a potem siedzenie przy ognisku na targowisku, w nowym obozie to samo albo jakieś patrole robiłem do kopalni a potem do karczmy na jeziorze wieczorem pić ryżówkę, na bagnach pilnowałem obozu przed wężami a wieczorkiem bagienne ziele wchodziło. Ta gra jest tak żywa, że niesamowicie