Wpis z mikrobloga

@Clifford_Lee: wez nie rozsmieszaj, ile to razy ten sam slogan ze zwykli ludzie tego nie zrozumieja, co to wogle znaczy? ze zwykli ludzie nie kupuja badziewia za 200zl?

no jak najbardziej dla wariatow tyle czy w tym "pozytywnym" nowym znaczeniu

zreszta to juz nie pierwsza taka reedycja i kazda wyglada tak samo, jak skok na kase bez zadnej tak naprawde nostalgii

nie wiem czy nie lepiej by bylo isc po prostu