Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#depresja #samojstwo

Żadne wołanie o pomoc, a raczej kwestia tego ze jestem z Wami (wykopem) zbyt zzyty, konto mam tutaj od 12 lat, przezylem nie jedna aferę i zawsze poprawialem sobie humor śledząc gorace a z niektórymi mirkami sie przyjaznilem aczkolwiek nigdy nie spotkałem się z nimi irl. A jest mi trochę w #!$%@? smutno ze nie moge sobie z nikim teraz. pogadac, tak na ostatnie chwile, no i stres mnie zjada czy sie uda. Nie zostawiam żadnego listu bo uwazam ze to cringe, a i tak nie wiem kto by to czytal. Z depresja i nerwica lekowa mierzylem sie od wielu lat, za każdym razem marnowalem szanse jakie mialem, bo nawet nie potrafilem sobie pomóc i tak zapedzilem się w kozi rog. 31 lat, kiepska praca, brak dziewczyny, wyglad 7/10 ale do tego nie przywiązywalem zbytnio uwagi. Jedyne co mam to pokazny majątek ktory odziedziczylem po dziadkach - nieruchomości o wartosci cos kolo 550k. Nie chcę mi się zaczynac wszystkiego od nowa, a przeciez nie jest na to za późno. Nie mam dla kogo zyc, a i nikt na szczęście nie jest ode mnie zależny - nigdy ze względu na moje zaburzenia psychiczne i styl zycia a'la villain style nie chciałem miec potomstwa, zbyt duże zobowiązanie no i problem z tym ze mógłbym unieszczesliwic kolejnego obywatela :-) Mam wrażenie ze i tak większość akcji układania wszystkiego od nowa w moim przypadku to jak syzyfowa praca - szkoda zachodu,been there done that,failed to many times. Zbyt wiele bitw przegralem żeby udawać ze wygram te wojne, nigdy juz nie osiagbe tego co bym mógł osiągnąć gdyby nie problemy ze zdrowiem psychicznym i wiele fuckupow. Nie moge sie z wieloma rzeczami po prostu pogodzic, a myalami zatrzymalem sie w roku 2010 gdy miałem 18/19 lat... Ja nawet nie zachowuje aie jak na awoj wiek przystalo, mam wrażenie ze nie wydoroslalem. Moje życie nie sprawia mi satysfakcji i z pewnymi rzeczami sie pogodzilem, a z pewnymi nie mogę do tej pory się uporać. Dopoki nie jestem obciążeniem dla innych moge spróbować odejść w pokoju.

A więc, bez wskazowek dla ludzi którzy sledza te tagi, wystarczy chyba ze ostatni zapach jaki bede czuł to zapach gorzkich drogich nasion.

Pozdrawiam mireczkow i mirabelki, bylo milo z Wami marnować tutaj czas a poznalem wiele fajnych ludzi którzy ripostowali takimi tekstami ze niejeden raz opluwalem sie herbata. Room check out jest o 10, zeby tylko nie policzyli mi za dodatkową dobe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61f98e7499f26e000a5d6124
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 3
Sprzedaj to co masz i pozyj chwile na bogato. Na to co chcesz zawsze jeszcze jest czas. Jesteś mlody chłop. Twoja karta jeszcze się nie odwróciła. Wiele się jeszcze może zdarzyć. Trzymaj się i nie rób nic głupiego. Są telefony wsparcia. Może spróbuj wszystkiego zanim ze wszystkiego zrezygnujesz?