#anonimowemirkowyznania
#depresja #samojstwo

Żadne wołanie o pomoc, a raczej kwestia tego ze jestem z Wami (wykopem) zbyt zzyty, konto mam tutaj od 12 lat, przezylem nie jedna aferę i zawsze poprawialem sobie humor śledząc gorace a z niektórymi mirkami sie przyjaznilem aczkolwiek nigdy nie spotkałem się z nimi irl. A jest mi trochę w #!$%@? smutno ze nie moge sobie z nikim teraz. pogadac, tak na ostatnie chwile, no i stres mnie
Sprzedaj to co masz i pozyj chwile na bogato. Na to co chcesz zawsze jeszcze jest czas. Jesteś mlody chłop. Twoja karta jeszcze się nie odwróciła. Wiele się jeszcze może zdarzyć. Trzymaj się i nie rób nic głupiego. Są telefony wsparcia. Może spróbuj wszystkiego zanim ze wszystkiego zrezygnujesz?