Wpis z mikrobloga

Mireczki niech ktoś poratuje radą. Że trzy tygodnie czekam na list z sądu(księgi wieczyste) co prawda nie osobiście ale ktoś z domowników zawsze jest. A listonoszka zamiast zadzwonić do domu czy zapukać to trzeci raz zostawia awizo. Jestem bardzo #!$%@? co mam powiedzieć na poczcie? #poczta
  • 8