[herejon]

#grafjon

29. Pozytywny aspekt szarej codzienności, wbija jak wiertło w pół-zgniłe kości!

Witam was kolejnyyyym WPIIISEEEM!

To co tu mamy, to ...

Dobra, zacznijmy od ogółu. Piękny malownicze dzieło, dużo zieleni, kwiatki, pięknie, i ogólnie pozytywnie.... NIE!

WCALE TAK NIE JEST! Zieleń (podkład) jest ciemna, jest brzydka (żółte plamy), farba się odrywa (po lewej), popękane mury, prawie, że w centrum okno, nie było by nic w tym zlego gdyby nie było takie brudne i zakratowane. środkowy najwiekszy kwiat... jest poszarpany, co z tego, że jest biały (kolor nadziei) skoro jest taki ... obskurny ! Po prawej na górze, zółty kwiatek z czarnymi plamkami, nie, to nie są pszczółki... To choroba która zżera go od korzeni... I jeszcze jedn bardzo smutny aspekt lewa góra smutny kwiat : smutny . no i co ? Niech któryś odważny mi teraz powie, że "legale" są ładne :/ #!$%@?!

Pozdrawiam ;) I zapraszam na kolejną dawkę pozytywnej energii :D

[herejon]

@Retnnok: Ahh, tak tak, ale przeczytałem i tak i uznałem, że to nie wymaga kontrkomentarza :D