Wpis z mikrobloga

@JesMan: ja głównie Rarecraft (mydła do brody, olejki, balsam) i Slickhaven (olejki i balsam), sprawdzałem też olejki i balsamy Captain Fawcett - mają bardzo fajne zapachy i dobrze działają na włosie i skórę pod nim, ale trochę przerażają ceny olejków, 10ml preparatu od nich kosztuje niemal tyle co 30ml u konkurencji, przy 50ml wygląda to lepiej, ale jak dla mnie to za duża pojemność, zwłaszcza że lubię rotować zapachami
@lifeshutter: wydaje mi się że oba balsamy mają bardzo podobny chwyt (z Rarecraft mam aktualnie koniakowy, ze Slickhaven - Scarecrow), jakościowo też są bardzo podobne, wg mnie niczym nie odstają od zagranicznych konkurentów, oba trzymają włosie w ryzach, w Rarecraft zapach utrzymuje się trochę dłużej. Dla jasności - brodę mam taką o długości 3-4cm, więc krótką, nie wiem jak zachowają się przy dłuższym zaroście