Wpis z mikrobloga

Dzisiejsze słowa mojego wujka, któremu po 3 tygodniach walki udało się wyjść z #covid19: "Najgorszą decyzja w moim życiu było to, że się wcześniej nie zaszczepiłem, nawet ślub z moją starą był mniej opłakany w skutkach" #koronawirus #szury

Szczepcie się Mirki !!!
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@danielemilka: Rocznik 25 trzecia dawka bo trzeba się zabezpieczyć, Już po pogrzebie. NOP nie wykazany oczywiście bo po co? Jemu i tak juz nic nie pomoże . No i przecież już swoje przeżył ( )
  • Odpowiedz
@danielemilka: kazdy przechodzi inaczej, ja #!$%@?, tez mialem covida 2 razy i zyje, grypa z dodatkami, skoro przechorowalem to #!$%@? mam sie szczepic? Nie jestem w grupie ryzyka, szczepionka nie chroni przed zarazeniem i transmisja wirusa.
  • Odpowiedz
@taktoto: Jak byłem mały to dużo chorowałem, pamiętam grypy co przez tydzień nie mogłem zbić gorączki, kater schodził mi z nosa i zatok dwa tygodnie a kaszel to miesiąc zanim się oskrzela oczyściły. A teraz przeziębienie i ludzie na test w kolejce stoją. Chore czasy.
  • Odpowiedz
  • 0
Ja żałuję że się zaszczepiłem. Johnsonem, ale to bez znaczenia - każda szczepionka na covid to jedno ścierwo.
  • Odpowiedz