Wpis z mikrobloga

@dzonykesz: O chorobie Putina to ja czytam już tak od czasu kryzysu Ukraińskiego... Media (np. fakt xD) "gdybały" również o tym, że Putin nie żyje i rządzi jego sobowtór. Tak to niestety wygląda dzisiaj, że media to ściek, i nawet w źródłach popularnonaukowych wpychane są personalne "przemyślenia" autorów czy agenda polityczna.

Co do samego Putina i obecnej sytuacji, to tak naprawdę patrząc na to szerzej, tak zdziwieni obecną sytuacją są chyba
@lemek3 więc skąd bierzesz swą wiedzę o geopolityce? Skoro nie z gazet, źródeł popularnonaukowych czy forum publicznych to skąd? Ja wcale nie jestem zdziwiony postępowaniem Rosji w żadnym aspekcie. Znam historię, kojarzę fakty i potrafię zrozumieć znaczenie zagrywek gospodarczo-politycznych.
@lemek3: a co sądzicie panowie o teorii że obecnie mamy sobowtóra a ten prawdziwy putin juz nie żyje, kiedyś ogladalem jakis dokument na yt jak to porównywali obecnego putka z tym na samym początku i wiele rzeczy sie roznilo, takich jak uszy linia szczęki itp( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dzonykesz: Nie przesadzajmy, to nie tak, że uważam wszystkie media i portale za kompletnie niewiarygodne. Oczywiście, że swoją wiedzę opieram na tym co znajduję w Internecie. Mój komentarz tyczył się raczej tego, że dziś trzeba wykazać się po prostu dużą dozą sceptycyzmu odnośnie tego co się czyta, zwłaszcza gdy artykuły, nawet te popularnonaukowe są napisane w sposób aby narzucić odbiorcy pewną opinię, pomimo iż merytorycznie z treści ona nie wynika. Reasumując,