Wpis z mikrobloga

Dwie rzeczy z rana i już dzień zepsuty.
Pierwsza jest taka, że wkurza mnie jak starsi pracownicy z innych oddziałów nie odpowiadają mi cześć jak wchodzę do przebieralni. Wcześniej myślałem, że może po prostu za cicho mówię, albo jak złapałem z kims kontakt wzrokowy to sobie kiwalismy. Dzisiaj wchodzę i prawie dre mordę "czeeeść" i nic. Zero odpowiedzi. Cepy polskie. Mentalność komunistycznego wojska, że jak młody to bez szacunku.

Druga sprawa to rano byłem zaspany i zaaferowany bo dupe mi zawracali jakimiś pierdołami i przez to w połowie drogi na stanowisko uświadomiłem sobje, że nie mam kluczy do kanciapy. Wracam po nie, w środku jakieś zamieszanie a przez tłum przepycha się nie kto inny jak dureń z wczorajszej opowieści i wręcza mi klucze z miną jakbym obraził mu matkę i wyruchał psa jak sra. Nie cierpię tego jego poczucia wyższości. Totalnie spojrzenie jakby dawał mi ostatnie ostrzeżenie czy coś. Za kogo on się ma...
#przegryw #pracbaza
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Profesor_Nauk: Współczuję. Zauważyłem, że część ludzi wykazuje poczucie wyższości tylko dlatego, że są starsi. Albo że kiedyś w szkole byli dajmy na to dobrze z matmy, to teraz czują się kimś. Nic nie zrobisz. Ty masz samoświadomość swojego położenia i powinieneś iść do lepszej pracy.
  • Odpowiedz
@sikalafou: to zależy gdzie trafię. Jest kilka stanowisk, z reguły codziennie jest się gdzie indziej. Chociaż praca w sumie wszędzie podobna. Pobiera się próby, przygotowuje je do bardziej zaawansowanych analiz i w niektórych miejscach wykonuje wstępne proste analizy. Trochę fizycznie, trochę przy kąkuterku. Ogólnie to rzadko wracam zmęczony.
  • Odpowiedz