Wpis z mikrobloga

Kupiłem sobie MX Master 3, jestem po jednym dniu używania i chyba ją zaraz przez okno wyrzucę.

Miała być idealnie pode mnie - duża, dobra do palm grip, działająca na każdej powierzchni, z nastawieniem na pracę, a nie gaming.

No i wyszło, że jest:
1 - za mała, bo przy jej kształcie nie mieści mi się serdeczny i mały palec z boku myszki, więc muszę jej używać w gripie 1-3-1, zamiast odwiecznego 1-2-2, przez co w nic nie mogę trafić i męczy mnie każdy ruch;

2 - z działaniem na macie samogojącej o wiele, wiele, wiele lepiej radził sobie czujnik w dotychczasowym A4 Tech X7 (myszka za jakieś nie wiem 60 czy 70 zł), więc wychodzi na to, że potrzebuje podkładki;

3 - oprogramowanie Logi Options się wysypało i nie działało tak długo, aż przy instalowaniu nie odznaczyłem telemetrii;

4 - kółko super przewija, ale mam wrażenie, że działa niespójnie (zwłaszcza gdy próbuję go używać z płynnym przewijaniem) nie za bardzo wiem jak się zachowa.

Ehh...

Mirki, którzy ją macie - używacie jej trzema palcami czy dwoma?

#myszka #myszki #logitech #mx3 #mxmaster3 #pcmasterrace #pc
  • 4
@gobi12: Po troszkę więcej niż miesiącu użytkowania straciła matowienie na LPM i trochę na PPM. Od pewnego czasu produkty Logitecha to lipa.

Używam dwoma palcami.

Kółko w pewnym momencie u mnie zaczęło dziwnie działać.

Oprogramowanie lipa.

Na temat tej myszy logitecha był już na mirko topic..

Generalnie to nie są już produkty tej samej klasy co kiedyś.
@gobi12: o to już pamiętam który mx master leżał u mnie w pracy i się kurzył. Też szurałem małymi palcami po blacie i zrobiłem sobie od tego przykurcz mięśni i musiałem rehabilitować. Zwróć bo szkoda nerwów i poszukaj dwójki, tam problem nie występuje.
ziom ile masz lat i jaka Ty masz łapę


@Adom007: 30, a łapa raczej taka średnia plus (20 cm długości). Po prostu przy kształcie tej myszki nie da się mieć w ustawieniu 1-2-2 dwóch palców na jej prawym boku rak ułożonych, żeby nie szurać po blacie jak @keton22: pisze. No i ja lubię mieć dość płasko dłoń na myszce położoną.

@arfordifrikej: No ja jestem na ten moment totalnie zawiedziony.