Wpis z mikrobloga

  • 16
324 + 1 = 325

Tytuł: Ojciec
Autor: Michał Cichy, Jacek Dukaj, Wojciech Engelking, Jakub Małecki, Andrzej Muszyński, Łukasz Orbitowski, Ziemowit Szczerek, Wit Szostak, Michał Witkowski
Gatunek: literatura piękna
Ocena: ★★★★★★
ISBN: 9788380913004
Wydawnictwo: Newsweek
Liczba stron: 296
Opis książki:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4807792/ojciec

Moje wrażenia:
Zbiór opowiadań o relacjach synów i ojców.
Trafiłam na książkę przez Ziemowita Szczerka, choć akurat jego opowiadanie nie zachwyciło mnie.
Wejście było mocne - “Żaglowce i samoloty” autorstwa Jakuba Małeckiego. Ależ to było dobre! Trochę refleksji, trochę śmiechu. Narratorem jest syn, który opowiada o swoim ledwie co zmarłym ojcu. Przywraca wspomnienia i różne historyjki z życia ze specyficznym ojcem pisarzem.
Drugie opowiadanie pisane to list ojca do dorosłego syna (Wit Szostak). Początek średni, a później trafia w serducho.
“Tygrys” Łukasz Orbitowskiego to opowieść syna o ojcu himalaiście, który zginął podczas jednej z wypraw. Podoba mi się styl pisania tego autora, lubię góry, historyjka sensowna = plusik.
Andrzej Muszyński wymyślił ciekawą historię o mężczyźnie, który wyemigrował do Anglii zostawiając w Polsce żonę i syna, by po jakimś czasie rozkręcić gruby biznes (a później kolejny), aż w końcu wraca do rodziny. W opowiadaniu “Maczużnik” podobnie jak w “Liście” - początek “jakiś taki no nie wiem”, a później wciąga.
“Domek” Michała Witkowskiego w ogóle do mnie nie trafiło. Dorosły syn wraca do rodzinnego domu i jest zdany na rodziców. Przez całe opowiadanie autor opisuje zakupy w markecie, wplatając w to historie z dzieciństwa i obecnych czasów.
“Miasto mojego ojca” to chyba (?) prawdziwa historia. Szczerek opisuje Sanok, który jest miastem rodzinnym Mariana Szczerka. Opowieść o życiu taty wymieszana jest z historią okolicznych terenów.
Opowiadanie Wojciecha Engelkinga “Pat” to niezwykła historia, której tłem są szachy. Cokolwiek chciałabym tu napisać - będzie spojlerem. Historia trochę naciągana, ale czytało się całkiem fajnie.
“Miejsce przy kuchence” to krótkie opowiadanie o ojcu (i trochę matce) autorstwa Michała Cichego: wspomnienia z dzieciństwa narratora, ostatnie lata życia ojca, pogrzeb i czas żałoby.
No i ostatnie “Vtrko” Jacka Dukaja - wymęczyłam kilkanaście stron i niestety, przyznaję ze wstydem, nie dotrwałam do końca. Nie mój styl, historia zupełnie do mnie nie przemówiła.

Opowiadania są nierówne, ale ostatecznie daję mocne 6/10.

#bookmeter #czytajzwykopem #literaturapieknabookmeter
faramka - 324 + 1 = 325

Tytuł: Ojciec
Autor: Michał Cichy, Jacek Dukaj, Wojciech Eng...

źródło: comment_1642679597prRXVQeoUkfV5RiqOXGy84.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • 0
@faramka Szkoda, bo liczyłem, że będzie lepiej. Dodałem ją już nawet do listy na przyszły tydzień, ale teraz mocno się zastanawiam, czy warto.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@ali3en zerknęłam w opinie innych - sporo chwali Dukaja, (najdłuższe opowiadanie). Czyli jestem, prawdopodobnie, w mniejszości.
Książka nie jest długa, a czyta się szybko, więc spróbuj.
Jestem anonimowym czytelnikiem z internetu - niech moja opinia nie będzie wyznacznikiem Twoich wyborów. A nuż spodobają Ci się inne opowiadania niż mnie? :)
  • Odpowiedz