Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
- Jest rok 1615
- Jesteś największym państwem w HRE (ciągle się rozrastającym)
- Sprawujesz funkcję cesarza HRE
- Armia z tradycjami powyżej 90, plus generałowie ***, rozbijasz każdego kto się napatoczy
- Szykujesz się na finalną rozprawę ze znienawidzoną Austrią o prymat w cesarstwie (ma ona JP Bohemia i sojusz z Węgrami)
- Masz dziedzica z parametrami 6-4-6 i dodatkowo imieniem Cezar ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Masz 5/7 elektorów ze stabilnym poparciem (od 20 lat dopieszczanymi nieustannie), reelekcja niemal pewna
- Hunting Acctident dla następcy
- Po 3 miesiącach umiera władca
- Stajesz się Junior Partnerem Francji
- Kurtyna

(°°

#eu4
  • 7
@Jabby: Jakby to przełożyć na reali historyczne to władzę przejmuje losowy szlachcic z twojej dynastii

Swoją drogą wpadnięcie pod unię jest ciekawą strategią na niektóre kraje, ponieważ wystarczy wziąć poparcie niepodległości od wszystkich rywali danego państwa i masz darmową wojnę, zwłaszcza przydatne na Burgundii gdzie przez event anektujesz wasali i jeszcze masz wybór pod którą unię wpaść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jartien:

Prościej mimo wszystko chyba jednak zdobyć CB :)
Ja dość łatwo wydostałem się spod Unii. Bardziej zabolała mimo wszystko strata stołka cesarza HRE, szczególnie że chwilę po odzyskaniu niepodległości nowy mój władca spłodził dzieciaka i wziął i umarł. W wieku 29 lat. I miałem kolejną - 15 letnią - przerwę od zabawy w elekcje (°°
Suma sumarum, jednocze więc kraje