Wpis z mikrobloga

https://witaminazadarmo.pl/ - na czym to polega? To #scan lub #oszukujo?
Dla mnie wygląda to bardzo podejrzanie. Po pierwsze domena jest na liście przekrętów. Firma wydaje kilkaset tys. na artykuły sponsorowane (m.in. w onet.pl, eska.pl, tvn24.pl), reklamy TV aby oferować darmowy produkt. Nie jest to próbka na kilka dni tylko zapas na rok. Oferuje suplement diety - witaminę D za darmo a kupujący opłaca koszty wysyłki po jej otrzymaniu. Opłata za wysyłkę wydaje się rzeczywistymi kosztami i firma nie zarobi na nich. Więc na czym zarabia?
Firma w 2013 naruszyła prawa konsumentów co stwierdziła [decyzja UOKiK](https://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf/43104c28a7a1be23c1257eac006d8dd4/8415bc13866a0714c1257ec6007ba1db/$FILE/Decyzja%20nr%20RKT-25_2013%20z%2003.09.2013%20r.pdf). Jadnak sam regulamin wygląda ok. Nie zauważyłem w nim aby sprzedawało się swoje dane czy zapisywało się na jakiś abonament. Nie widzę też ukrytych kosztów.

Znajoma osoba zamówiła a ja próbuję ustalić o co w tym chodzi i co należy teraz zrobić.

pangolin - https://witaminazadarmo.pl/ - na czym to polega? To #scan lub #oszukujo? 
...

źródło: comment_1642283887R5yq8p4PgnWVLuw7Q8nNQY.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pangolin: Możesz wołać gdy sprawa znajomej się rozwinie?
Z tego co sam znalazłem to po prostu biznes w modelu subskrypcyjnym i liczą, że zainwestowana pierwsza partia się zwróci, bo ludzie wykupią płatne przedłużenie
  • Odpowiedz
@pangolin: List zwykły 3,60, witamina pewnie drugie tyle, płacisz 9,95 i dajesz zgodę na przekazanie twoich danych do marketingu nie tylko sprzedawcy ale tez każdemu komu sprzeda twoje dane. Zatem pewnie na samym zakupie są na zero albo lekko na plus i do tego sprzedają twoje dane, wiec spodziewaj się ostrego spamu produktami zdrowotnymi.
  • Odpowiedz