Aktywne Wpisy
Skuner +328
Zostań marynarzem, dziewczyna w każdym porcie, zwiedzisz cały świat!
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
Picrel -> "cały świat" w XXI wieku xD
Raport sytuacyjny dla Mirków którzy wciąż odmawiają porzucenia romantycznej mitologii wokół zawodu współczesnego marynarza:
Do miasta jest 12km samochodem. Jestem w UK. Nie znam tutejszych cen ale biorąc pod uwagę walutę wątpię że jest sens iść na divy/kluby z kwotą mniejszą niż 300£ + taksówka. Nawet pracując w topowej norweskiej firmie dla starszego marynarza taka kwota to spokojnie 10% miesięcznej wypłaty, dla mnie kołchoźnika grubo ponad 10%. To wszystko zakładając że mogę wyjść ze statku wieczorem i przyjść do pracy rano, a nie mogę. Załogi są dziś ekonomicznie zoptymalizowane do granic możliwości a statek mały więc zmieniamy się na wachcie tylko we dwóch. Na całą akcję miałbym raptem 4 godziny z dojazdem i powrotem. Do tego ciągły stres że wydarzy się jakaś nagła sytuacja i będzie trzeba wracać natychmiast. Ocenę sensu takiej wycieczki pozostawiam Wam.
srgs +129
marza jest marza bo wiadomka ze mieszkanie jest jak capucina
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Ostatnio system przeżył swoisty test obciążeniowy czyli targi CES - 100 000 uczestników. Tak to ten sam event z którego świat obiegły zdjęcia korka w tunelu - trwał on całą minutę (lol, tu całe nagranie https://twitter.com/adamtranter/status/1479149037253238790 ) i był spowodowany tym że zamknięto jedną ze stacji bo coś tam. Wyobraźcie sobie korki na tradycyjnych autostradach gdy zamknięty jest jeden ze zjazdów albo w metrze gdy zamknięta jest jedna z głównych stacji. Minuta korka? Byłby to rewelacyjny wynik.
A sam test oczywiście okazał się spektakularnym sukcesem:
średni czas transportu (1.7 mili) = 2 minuty! Średni czas oczekiwania pasażera: 15 sekund. Więc zanim powiecie "ale pociąg!" zastanówcie się kiedy ostatnio jechaliście zbiortowym transportem szynowym w którym czeka się średnio 15 sekund na wejście do pojazdu. Nigdy? No właśnie. 15 sekund to statystyki taksówek branych z postoju, nie pociągów.
https://twitter.com/boringcompany/status/1480452278687522820
Powiecie pewnie, łe tam, 15 sekund, pewnie nikt tym nie jeździł! No nie, podczas CES Boring Company przewiozło 15 000-17 000 ludzi dziennie (źródło; tylko nie wyliczajcie z tego maksymalnej przepustowości, rzeczywiście przewiezieni klienci != maks. przepustowość, maks. to maks., rzeczywiste zapotrzebowanie jest zazwyczaj mniejsze a skoro system się nie zatkał to wiemy że niemal na pewno było mniejsze)
A satysfakcja klientów? Wg ankiet samych użytkowników - ocena "outstanding" czyli po naszemu byłoby to "6", najwyższa możliwa nota w szkołach.
https://twitter.com/boringcompany/status/1481133809378766852
Sceptycy pomyślą pewnie - głupi szarlatan Musk wycisnął kasę i pewnie skasował za to jak za zboże?
No nie, wbrew pozorom ci debile z Las Vegas wiedzą co robią i np. rozpisali przetarg. Boring Company dostarczyło system za $52m. Następny pod względem ceny kandydat proponujący podniesiony transport szynowy - $215m (źródło)
A teraz pozwólcie sobie przeanalizować tą liczbę. $52 mln!!! Za 1.7 mili tunelu i 3 stacje!!!. Czyli za $1 mld (przeciętna cena budowy 1 mili linii metra w USA (źródło) można zbudować jakieś 34 mile / 50 km tuneli od Boring Company i 60 stacji. Oszczędności wynikają oczywiście z tego że jeżdżą auta, są krótsze, mają lepszy promień skrętu, jeżdżą w mniejszych tunelach (mniejsza średnica) i mogą się wspinać pod bardziej strome wzniesienia - czyli stacji nie trzeba wkopywać głęboko pod ziemię (auto szybko zjedzie na -15 metrów od poziomu gruntu gdy pociąg potrzebuje setek metrów) i można nimi bardziej "zawijać" żeby omijać przeszkody geologiczne (promień skrętu auta = 11 metrów, pociągu = 70)
Ogólnie wygląda na to że mamy na horyzoncie nową, zajebistą alternatywę dla drogiego metra. Super.
Pozostaje mieć nadzieję że finanse się spinają i te $52m to była realna cena a nie zrobione po kosztach dla reklamy... Ale pożyjemy zobaczymy. Jak Boring kiedykolwiek wejdzie na giełdę (oby) to wszystko ładnie zobaczymy w prospekcie emisyjnym S-1, na razie nie ma co spekulować.
Gotowego autopilota dla tunelów (dla Tesli nie jest priorytetem optymalizacja pod tunel, więc jeszcze to trochę potrwa zanim się do tego przyłożą). Samo to zwiększy przepustowość o miejsce kierowcy.
Ale tak naprawdę tam by się bardziej przydały autonomiczny bus Tesli, taki jaki pokazali
W praktyce pewnie będzie jak teraz Uber - droższy pojazd "exclusive" i tańszy zbiorowy.
A a propo tego to ciekawi mnie jak szybko mogliby skalować gdyby to ruszyło z kopyta - w hipotetycznym scenariuszu w którym udowadniają ze to lepsza technologia i wygrywają każdy przetarg, ile tuneli mogliby kopać jednocześnie zakładając że jest finansowanie?
Zastanawiam się czy czynnikiem limitującym będzie ilość maszyn do kopania