Wpis z mikrobloga

@goferek: Akurat nowa E-klasa wygląda w kombi słabo, jakaś taka za bardzo napompowana zwłaszcza w górę.
Ale faktycznie, VANy zniknęły praktycznie, taki segment D powoli umiera, zwłaszcza sedany. Z drugiej strony liftbacki często wyglądały prawie tak samo jak sedany, a przewyższały je praktycznością. No, ale jak kombi poznikają to zostaną chyba tylko suvy i kombivany typu Berlingo ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@budus2: ciekawe kiedy pojawią się suvy sedan. Bo suvy coupe już są ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kompletnie nie rozumiem tej mody. Wystarczy chwilę pojeździć suvem na co dzień, żeby szybko zatęsknić za jakimś normalnym nadwoziem. Zarówno pod kątem prowadzenia, jak i spalania.
  • Odpowiedz
@goferek: no bez jaj. Z niepraktycznych sedanów niech zrezygnują, ale kombi niech zostawią. Nowy Passat ma być tylko kombi.
A Peugeot ma zrezygnować z mega praktycznego osobowego partnera.
  • Odpowiedz
A jak nie, to chyba Volvo zapowiada renesans kombi.


@kuraku: marka, która ograniczyła maksymalną prędkość w nowych pojazdach do 160 km/h, ciężko ich popierać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@v-tec: sedany spoko, bo wyglądają reprezentacyjnie. Aktualnie mam sedana i w sumie pod kątem praktyczności wolałbym liftbacka typu octavia, idealny kompromis.
  • Odpowiedz
@goferek: Kombi to mój drugi ulubiony typ nadwozia po coupe. Bardzo praktyczne, a auto nie musi wyglądać pudełkowato jak minivan. Niestety marki premium robią obecnie wszystko pod upodobania chińczyków (szczególnie BMW pokazując nowe szpetne modele), a reszta świata ma się do tego dostosować. Pozostaje kupowanie kombiaków od marek "mniej premium". ;)
  • Odpowiedz
@goferek: mercedesy klasy E i S powinny zostać sedany, reszta Kombi (ew. hatchback/liftback). No i SUVy, ale na litość, nie SUVy Coupe? Po co to jest?? Zbiór wszystkich wad.

A SUVy wbrew pozorom mają sporo zalet: wyżej się siedzi i widzi (łatwiejsze wsiadanie i wysiadanie), światła mniej oślepiają, większe koła - bardziej odporne na dziury i krawężniki.
  • Odpowiedz
@goferek: No i dobrze, trochę ładniej będzie na ulicach a nie prawie same karawany. A, że SUVy wszystko wypierają to naturalna kolej rzeczy. Do tej pory auta rosły wzdłuż i wszerz ale kiedyś nastanie tego limit. Klienci domagają się większego komfortu a to dostarcza właśnie podwyższone nadwozie. Jak ktoś chce sportowych wrażeń to kupuje sportowe auto, w pozostałych przypadkach logicznym wyjściem jest SUV. Sportowe limuzyny są fajne ale gdybym szukał
  • Odpowiedz