Aktywne Wpisy
sylwke3100 +5
Ile mieście lat jak pierwszy raz wyjechaliście choćby na jeden dzień za jakiekolwiek granicę?
KingaM +28
Byłam na świniobiciu i tęsknie za tym klimatem, jako dzieciak, pamiętam to jeszcze z czasów przedunijnych, kiedy można było na legalu ubić świniaka. Upalny letni dzień na gospodarce. Tucznik został zaklinowany w dwie stare stalowe kraty od klatki dla świniaków i oczywiście kwiczał w niebogłosy, bo czuł, co się święci. Wujo ciapnął mu gardło, a krew łapali do garnka na kaszankę. Potem było oparzanie martwego świniaka i skrobanie. Najdłużej trwało patroszenie i
Każdy kto ma mały biznes w Gdańsku mocno się zdziwi jak dostanie od biura rachunkowego kwotę Zus- u i składki zdrowotnej do zapłaty za luty.Właścicielka małego warzywniaka z 3000 dochodu w styczniu może zapłacić nawet 18000 zł składki zdrowotnej.
Jak to możliwe?
Osoba fizyczna na Książce Przychodów i Rozchodów będzie płaciła składkę zdrowotną nie od rzeczywistego dochodu ale liczonego osobno czyli bez uwzględniania magazynu na koniec 2021 roku.Dla Ministerstwa Finansów to co sklepikarz sprzeda w stycznia stanie się jego dochodem.Nagle Pani z warzywniaka "zarobi" na papierze 200 000 zł.
99 procent małych przedsiębiorców o tym nie wie.
https://www.wykop.pl/link/6451261/polski-lad-do-pilnej-naprawy-nawet-18-000-skladki-zdrowotnej-dla-sklepikarza/
#gdansk
Szukają porady w internecie pajace :(
https://www.rp.pl/zus/art19223061-polski-lad-duza-skladka-zdrowotna-od-sprzedanych-towarow