[1Artur]

#banki #aionbank #aion

Wczoraj zleciłem przelew z mojego konta AION Bank na moje konto w Banku Millennium. Przelew na 35 tysięcy polskich złotych (PLN). Dzisiaj z samego rana dostałem telefon z banku, żebym potwierdził czy to na pewno ja zleciłem przelew na 35 tysięcy EURO (EUR). Powiedziałem, że nie euro tylko złotówki, ale konsultant miał przykaz zweryfikować przelew euro. Na chwile obecną przelew wciąż jest weryfikowany, byłem pytany o powód/cel transferu (nawet mama mnie tak nie rozliczała z kieszonkowych).
Fajnie, że dbają o bezpieczeństwo naszych środków, ale na koncie było znacznie więcej - gdybym był oszustem wyczyściłbym wszystko. Nikt nie jest w stanie mi odpowiedzieć na pytanie kiedy mój przelew zostanie zrealizowany. Trochę mnie AION zirytował.

[Norskee]

@1Artur: wszystkiego na raz by nie przepuscil wlasnie z powodu z ktorego zadzwonili do ciebie z banku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[1Artur]

@Norskee: Czyli? Realizowałem przelew w złotówkach. Nie wiem skąd im się euro wzięło.

[UwagaWykopy]

@1Artur jak dostaniesz w euro to chyba warto poczekać ( ͡º ͜ʖ͡º)

[1Artur]

@UwagaWykopy: nie miałbym nic przeciwko

[liga]

@1Artur: i jak tam, masz już hajs?

[1Artur]

@liga: tak, przyszedł w sumie 24 godziny później (pierwsza sesja przychodząca, ale następnego dnia). Ogólnie bardzo słabo to wyglądało, słaba komunikacja z bankiem, zamieszanie z tym czy euro czy pln. Stanowisko banku to żadne przepraszam, tylko że mamy prawo tak zrobić.