Wpis z mikrobloga

Miałem poczekać z wrzuceniem, ale nie potrafię ;).

Witam ponownie, dziś chciałbym przedstawić wam ciekawą postać z dziejów zegarmistrzostwa, oraz jeden z jego wynalazków. Najpierw tytułem wstępu, chciałbym podzielić się z wami osobistym wyznaniem: wynalazki które zostały horologicznymi "ślepymi uliczkami" cenię na równi z najbardziej znanymi i szeroko stosowanymi dziś końcowymi produktami ewolucji. Analizując próby podejmowane przez wybitnych inżynierów, oraz ich rezultaty rysuje nam się pełny obraz drogi, jaką przez kilkaset lat musiał przebyć zegarek mechaniczny, aby osiągnąć znany nam dziś kształt.

Nasz dzisiejszy bohater, Leon Hatot to urodzony w 1883 francuski zegarmistrz i jubiler. Zasłynął jako jeden z pionierów budowy elektrycznych czasomierzy, najbardziej znany z opracowania mechanizmu ATO (ATO to skrócony zapis jego imienia) używanego m.in. w zegarach niemieckiej firmy Junghans. Ale osiągnięcia Hatota na polu elektryfikacji zegarów to temat na zupełnie inną (niezwykle ciekawą) opowieść.

KLIK (zdjęcie ze strony https://glycintennial.com/ )

Tym razem zajmiemy się innym, prawie zupełnie zapomnianym wynalazkiem francuskiego zegarmistrza, systemem automatycznego naciągu sprężyny "Rolls", opatentowany w 1930r. Niezwykłym konceptem było użycie całego mechanizmu zegarka jako ruchomego elementu naciągu. Mechanizm poruszał się w wewnątrz zegarka "góra-dół" korzystając z wbudowanych w kopertę prowadnic z łożyskami kulkowymi (analogicznie jak w znanych każdemu prowadnicach szuflad, które mamy w domach). Zwróćcie uwagę na ramię widoczne w dolnej części załączonego zdjęcie, zaczepione z jednego końca o trzpień wbudowany w kopertę obraca się podczas ruchu mechanizmu, następnie za pomocą zapadki i koła zapadkowego nakręca sprężynę mechanizmu.

Poruszaniu mechanizmu towarzyszyły oczywiście ruchy tarczy, widocznie za szkiełkiem. Nietypowego rozwiązania wymagało również ustawianie wskazań mechanizmu. Ponieważ werk zmieniał ciągle położenie w kopercie, zastosowanie tradycyjnej koronki było niemożliwe. Zamiast tego zastosowano zębaty dysk, do którego dostęp uzyskiwało się po podniesieniu bezela.

KLIK(zdjęcie ze strony https://www.timeandwatches.com/ ).

Zaletą mechanizmu Hatota były niewielkie wymiary, idealne do zastosowania w damskich zegarkach (znalazłem informację, że Rolls to pierwszy damski zegarek z naciągiem automatycznym, ale nie jestem w stanie tego zweryfikować) i prostokątny kształt (odpowiadający ówczesnej modzie na zegarki o takim kształcie).

Już w 1930 roku nasz bohater podpisał umowę z firmą Blancpain, dający jej wyłączność na produkcję zegarków Rolls. Niestety trwający światowy kryzys spowodował, że te czasomierze nie stały się rynkowym sukcesem. Produkcję zakończono w 1934r.

Niezmiennie dziękuję za zainteresowanie moimi wypocinami, zapraszam do lektury starszych postów: Fusee, Incabloc, Certina DS.

Taguję #zegarki i nieśmiało #gruparatowaniapoziomu (nadaje się?)
cojawyrabiam - Miałem poczekać z wrzuceniem, ale nie potrafię ;).

Witam ponownie, ...

źródło: comment_1641766287L3srUTE2z7gh6S0gJaKkT3.jpg

Pobierz
  • 9