Wpis z mikrobloga

Mieszkam razem z moja 12 osobową cygańską rodziną w kawalerce na 10 piętrze
w blokowisku w Łodzi. Moje siostry składają się na Internet, więc czasami mogę
napisać coś na forum. Jestem bezrobotny a wykształcenie mam niepełne podstawowe.
W mieszkaniu mam swój własny kąt (1m kwadratowy) oddzielony kotarą od reszty
domowników. Śpię w śpiworze podwieszonym pod sufitem w pozycji pionowej (reszta
rodziny śpi podobnie).
Żyję z tego, co znajdę albo z tego, co dadzą mi siostry (ojciec jest bardzo
despotyczny i oszczędny). Niestety urodziłem się garbaty, ale nie przeszkadza mi to
zbytnio, najgorsze jest to, że czasem mimowolnie wydalam kał a nie mogę tego
powstrzymać, dzieje się to w sytuacjach stresowych. Koszmar. No i dochodzi do tego
wszystkiego całkowity zarost całego ciała - jestem owłosiony nawet na stopach, plecach
czy ramionach. Obecnie zbieram pieniądze na własny komputer.
#przegryw
  • 1