Panowie ja wykonałem od rana kilka telefonów i wiecie co? Niczego się nie dowiedziałem bo Zibi ode mnie nie odbiera a Gikiewicz jest na treningu. Tyle ode mnie #kanalbekowy #pilkanozna
@ChrzescijanskaUniaJednosci: Miałem 30 darmowych minut które zniknęły z konta... panowie pracujący w plus gsm wy się zastanówcie, oszukaliście prostego chłopaka z dębicy
ja #!$%@? te programy koltonia to jest coś cudownego. Oglądam je namiętnie.
Gość siedzi w kantorku i pokazuje z telefonu obrazy Goi albo okładki jakichś gazet. Jeszcze do niedawna miał na wywiadach mikrofon o jakości tej zbliżonej do mikrofonu Pappyna. Tyle tylko że ten drugi ma go dla beki a Kolton bo nie ogarnia że material jaki serwujesz musi mieć jakość.
Przypominają mi się złote czasy jego analiz taktycznych reprezentacji
@Niemamwiedzy: jeszcze lepszy jest ten typ co go namiętnie parodiuje xD a szczerze mówiąc już odbijając od merytoryki jego programów to nie wiem jest coś co mnie w nim odpycha no po prostu jest #!$%@?
Natomiast gość jest trochę oślizgły. To widać zwłaszcza w wywiadach. Rzadko kiedy zadaje niewygodne pytania. Każdy kto u niego się wypowiada ma spokój, bo wie że RoKo nie żąda niewygodnego pytania a przy tym pochwali. Nie tego oczekuję od dziennikarza.
Kiedy Paweł Zarzeczny (zastępca naczelnego) już wiedział, że dzień później zostanie zwolniony, to na złość Gielnikowi dał na pierwszej stronie „PS” wielki czołg i tytuł: „Na Berlin!”. Akurat Groclin grał z Herthą. No, Pawełek odszedł z przytupem. Zwolniono też Piotr Górskiego (świetny naczelny), a stery wziął Kołtoń, chyba głównie dzięki znajomości niemieckiego, chociaż dorobek dziennikarski też oczywiście był jego jakimś tam atutem. Wydawało mi się to dobrym posunięciem, z Romanem
Wykopki po zawodówce (ew. liceum wieczorowym) wyzywają habilitowanego doktora nauk prawnych od przygłupów xddd kiedy scenariusz idiokracji staje sie faktem #sejm #sejm
Plusujcie, jeśli chcielibyście na Mirko merytoryczne podsumowanie każdego dnia obrad sejmowych. Co efektywnie zostało uchwalone i przegłosowane oraz kolejne kroki.
#kanalbekowy #pilkanozna
ja #!$%@? te programy koltonia to jest coś cudownego. Oglądam je namiętnie.
Gość siedzi w kantorku i pokazuje z telefonu obrazy Goi albo okładki jakichś gazet.
Jeszcze do niedawna miał na wywiadach mikrofon o jakości tej zbliżonej do mikrofonu Pappyna. Tyle tylko że ten drugi ma go dla beki a Kolton bo nie ogarnia że material jaki serwujesz musi mieć jakość.
Przypominają mi się złote czasy jego analiz taktycznych reprezentacji
Natomiast gość jest trochę oślizgły. To widać zwłaszcza w wywiadach. Rzadko kiedy zadaje niewygodne pytania. Każdy kto u niego się wypowiada ma spokój, bo wie że RoKo nie żąda niewygodnego pytania a przy tym pochwali. Nie tego oczekuję od dziennikarza.
Kiedy Paweł Zarzeczny (zastępca naczelnego) już wiedział, że dzień
później zostanie zwolniony, to na złość Gielnikowi dał na pierwszej stronie „PS” wielki czołg i tytuł:
„Na Berlin!”. Akurat Groclin grał z Herthą. No, Pawełek odszedł z przytupem. Zwolniono też Piotr
Górskiego (świetny naczelny), a stery wziął Kołtoń, chyba głównie dzięki znajomości niemieckiego,
chociaż dorobek dziennikarski też oczywiście był jego jakimś tam atutem.
Wydawało mi się to dobrym posunięciem, z Romanem