Wpis z mikrobloga

  • 1
@paramedix jak ukradli Ci dowod to bym bral bik. Ktos kiedys pisal o tym, zeby z e- sądów adees korespondencji zaktualizować czy cos takiego, zebys sie dowiedzial jakby komornik sprawe założył, ale to niech lepiej ktoś sprecyzuje.
  • Odpowiedz
  • 7
@paramedix jak mnie to denerwuje w tym kraju, ze my mamy sie martwic jak ktos na ukradzione nie swoje dane wezmie nie swoje pieniadze, to powinno byc, ze to nie nasz problem
  • Odpowiedz
@paramedix: ja korzystam już kilka lat, jak sam coś biorę zaraz mam info że było zapytanie czy też nowe zobowiazanie w biku.Natomiast zdaje sobie sprawę że szczególnie parabanki czy chwilówki mogą nie wysyłać zapytań do biku i mogę nie mieć o tym info. Kiedyś byłem w play i przenosiłem do nich numer i wyobraź sobie że play też wysłał zapytanie do biku, dostałem smsa jak byłem u pani. Jak się karta
  • Odpowiedz
@paramedix: To kosztuje 24zł na rok. Jak dla mnie to 2zł/miesiąc to całkiem niezła cena za informację, która może Ci pozwolić zareagować kilka dni wcześniej i potencjalnie oszczędzić dużo więcej pieniędzy, ale też i nerwów.
  • Odpowiedz
Ja zdecydowanie nie polecam #bik, naciągają na kasę, wysyłają informację że ktoś zapytał, a jak włączysz alert to masz dostęp to nowych niby informacji a do starych już nie więc nie wiesz kto o o co pytał :(
Komunikacja z nimi to droga przez mękę! Odpowiadają po paru tygodniach z wielką łaską. Jedyna opcja to rozwiązanie umowy, ale kasy za 10 miesięcy nie zwrócą. Naciąganie ludzi!
  • Odpowiedz