[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Cześć wszystkim,
Co robicie, kiedy macie już dosyć? Kiedy nie radzicie sobie z otaczającą was rzeczywistością? Z planami, które macie. Nie znajdujecie siły na chodzenie do pracy, na pracę. Na naukę czegoś w domu. Na to by być miłym, by okazywać miłość albo ją odbierać od kogoś kto was kocha?
Jak sobie z tym radzicie?
Chodzę od kilku miesięcy na psychoterapię, kilka lat temu leczyłem się z depresji ale mam nawroty.
Mam dni, kiedy wszystko jest wspaniałe, ale coraz bardziej to organizm, tzn. Fizycznie staje okoniem do psychiki. Nawala mi a to kark, a to jakaś krew z nosa, fizjologiczne reakcje lękowe a nie psychiczne, i zaczynam - tak jak dzisiaj - popadać w melancholie.
Trudno mi sobie poradzić i tak naprawdę nie wiem z czym.
Uczę się programowania dla siebie, po pracy, bo branża w której się wykształciłem i pracuję nie sprawia mi radości, nie czuje się w ogóle "w tym" mimo pracy dwa lata niedługo. Boję się tego, że jest to marzenie płonne, #!$%@?ące dzieci, bo przecież każdy dzisiaj się tego uczy. Trzymam kciuki za siebie, że coś mi to da, że w skali np. Roku uda mi się dostać pracę tak zdobywając wiedzę. Wspiera mnie przyjaciółka, narzeczona, przyjaciel, a ja czuję się dla nich coraz większym ciężarem.
Nie sądziłem, że nawet wyląduje tutaj pisząc to wszystko, ale.. Jestem tutaj. Wydaje mi się, że to wołanie o pomoc. Pewnie tak to można opisywać i rozumieć.
Czuję coraz większą pustkę ciągnącą mnie znowu w dół i najgorsze jest to, że chociaż psychicznie częściej stoję lepiej, to fizycznie mam takie spadki, które uniemożliwiają mi czasami robienie czegoś fajnego po pracy, bo po prostu tak bardzo chciałbym pójść spać, zdrzemnąć się, wymazać coś.
Chciałbym, żeby nikt nie myślał i nie czuł tego samego, ale wiem, że są ludzie mający o wiele gorzej.
Czytam książki na różne tematy, również te związane z psychika i badaniem siebie, ale to nie powoduje, że jak za pociągnięciem różdżki jest mi lepiej. A chciałbym tego.
Chciałbym, żebyście byli szczęśliwi.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61d4a78637651b000a905f6f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt

[Dookuro]

@AnonimoweMirkoWyznania o kurde czy to ja pisałem? No właśnie nie radzimy sobie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[ByczeqFernando]

@AnonimoweMirkoWyznania: zazwyczaj odpalam youtube na telefonie i zwijam sie w kulke

[AnonimoweMirkoWyznania]

BliskaSurykatka: W zasadzie nijak sobie z tym nie byłem w stanie poradzić, pomagały jedynie leki.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[Blablablabla123]

@AnonimoweMirkoWyznania: a zrobiłaś podstawowe badania chociaz: rozszerzona morfologie conajmniej, no i tsh, ft4, jakies ekg - idz do rodzinnego po prostu i niech ci pozleca jakies podstawowe badania .