[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Hej. Będę pisał maksymalnie zwięźle jak tylko się da. Zmieniłem od 1 grudnia pracę i jestem na okresie próbnym. Mam jednak mieszane uczucia zarówno do samej pracy, jak i do tego, czy mi przedłużą umowę. Z racji posiadanej hipoteki i nie chcę zostać nagle z niczym. Teraz pytanie:

Czy szukając alternatyw, w CV powinienem:
a) nie wpisywać obecnej firmy - po prostu zrobić celowo "lukę"
b) wpisać, że gdzieś pracuję i na jakim stanowisku, ale nie podawać nazwy firmy
c) wpisać stanowisko i nazwę obecnej firmy

Jak byście postąpili na moim miejscu?

#pracbaza #kiciochpyta #it

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61d4095f37651b000a9052c1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[absoladoo]

@AnonimoweMirkoWyznania Ja bym wpisywał. Będzie krzywo wyglądać gdy nowy pracodawca będzie chciał żebyś zaczął od zaraz, a wtedy ty wyskoczysz ze jednak to masz pracę i to trzeba na spokojnie.

[djmentos]

@AnonimoweMirkoWyznania: wpisz że stara praca jest ciągle aktualna, jak sprawdzą to powiesz że stare CV. Nikt nigdy nie sprawdził u mnie. Nawet dyplomu nikt nigdy nie sprawdził.

[equusrosea]

@AnonimoweMirkoWyznania: zdecydowanie c. Okres probny nie jest tylko po to zeby pracodawca "wyprobowa" pracownika, ale zeby pracownik "wyprobowal" tez pracodawce, jesli masz mieszne uczucia nie podpisuj kolejnej umowy i badz szczery czemu to zrobiles. Jesli to normalna branza, a nie Januszostwo to kazdy to zrozumie.

[n.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jasne że pisać, nie rozumiem czemu miałbyś ukrywać fakt bycia na okresie próbnym, przecież to także dla też czas dla Ciebie, w którym decydujesz czy chcesz zostać w firmie i czy odpowiadają Ci panujące tam warunki.

Mój mąż już pod dwóch tygodniach okresu próbnego powiedział nowemu pracodawcy, że nic z tego nie będzie. Czasem tak bywa i nie ma w tym nic złego.

[n.....a]

@Wogybogy: mój mąż powiedział już po 2 tygodniach. Byli w szoku i trochę obruszeni ale co mieli zrobić? Namawiali go jeszcze, chcieli nawet podnieść stawkę znacząco ale to nie zmieniło jego zdania.

Po prostu mówisz prawdę. dorosłe życie dorosłe zachowania.

[equusrosea]

@Wogybogy: @nama: nie ma co sie wyglupiac, ja tez po 2 tygodniach na okresie probnym dalem wypowiedzenie bo mi firma nie przypasowała, business is business, oni zalu by nie mieli zeby cie wawlic jakby im slupki zaczely spadac. wiec w druga strone to dziala tak samo. Trzeba miec twarda dupe jak sie ma miekkie serce.