Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ej tyle się gada o masturbacji u facetów i w ogóle. Że przez to albo przedwczesny wytrysk albo brak w trakcie seksu.

Owszem - dopadł mnie całkowity brak wytrysku podczas stosunku. Totalnie nie mogłem dojść inaczej niż ręką.

Ale różowe mają dokładnie ten sam problem. I to jeszcze bardziej popularne u nich. Nie mogą dojść od samej penetracji i potrzebują masowania łechtaczki a niektóre wibratora.

Dlaczego?

No dlatego co faceci - masturbacja. One tylko tak gadają a znaczy % się regularnie masturbuje, często z użyciem różnych zabawek typu duże dildo czy wibratory z bajerami. To im daje rozkosz i satysfakcję a później gdy spotkają normalnego, przeciętnego penisa nie mają z tego przyjemności, bo organizm nauczony jest bodźców własnej ręki lub zabawek i penis nie może nic zdziałać.

Moja różowa np. się nigdy nie masturbowała, miała jedno podejście z ciekawości i nic z tego nie wyszło ale za to podczas każdego stosunku ma orgazm. Nigdy nie używała zabawek, wibratorów no niczego. I tylko mój penis działa jak należy na nią a jest przeciętny - 17/18cm bez szału.

Także jak Twoja kobieta nie ma orgazmu a się masturbuje i wtedy ma, to niech przestanie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61d2c3250ed247000a92883d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 10
  • Odpowiedz
Ale różowe mają dokładnie ten sam problem. I to jeszcze bardziej popularne u nich. Nie mogą dojść od samej penetracji i potrzebują masowania łechtaczki a niektóre wibratora.


@AnonimoweMirkoWyznania:
Co ty za durnoty gadasz? Kobiety mają kilka rodzajów orgazmów. Nie każda kobieta ma orgazm pochwowy, niektóre mają łechtaczkowy. A podczas penetracji nie stymulujesz łechtaczki, chyba że palcem.
My faceci mamy jeden orgazm - #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
OP: @SebaD86: Już dawno oblaono mit rodzajów orgazmów. To po prostu drogi do jego osiągnięcia. Kobiety mają więcej silnie unerwionych stref, których pieszczenie może przynieść orgazm jednak zdecydowana większość kobiet owszem może osiągnąć podniecenie poprzez pieszczoty tych miejsc ale orgazm wymaga pieszczot łechtaczki lub seksu.

Łechtaczka ma część zewnętrzną i wewnętrzną - jest trochę damskim odpowiednikiem penisa, tylko naszego penisa nie da się masować od drugiej strony (może masaż Prostaty)
  • Odpowiedz
Kobiety mają więcej silnie unerwionych stref, których pieszczenie może przynieść orgazm jednak zdecydowana większość kobiet owszem może osiągnąć podniecenie poprzez pieszczoty tych miejsc ale orgazm wymaga pieszczot łechtaczki lub seksu.

No to wymaga czy nie wymaga bo w jednym zdaniu sam sobie przeczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zupełnie tak to nie działa. Są kobiety, które mają większy popęd seksualny, odpowiednią budowę anatomiczną i jeszcze atrakcyjny partner się trafi i owszem, będą dochodzić za każdym razem. Są takie, które się nie masturbują, a i tak nie dochodzą, są takie, które zaczynają dochodzić dopiero jak się trochę nauczą siebie przez masturbację. Nie ma reguły, to o czym piszesz, to raczej zaburzenie, owszem, zdarza się, ale to są pojedyncze przypadki.
  • Odpowiedz