Wpis z mikrobloga

@Borealny: Jak chcesz kogoś do sensownej relacji to szukaj na Tinderze. Na Grindrze siedzą głównie ludzie którzy nie wiedzą jakie to bagno, desperaci, dziwolągi. Czasem trafi się jakiś twink z ciałem jak rzeźba Michała Anioła który tam nagania frajerów na swoje onlyfans.
Tyle. Raczej nie wiele więcej.
@Borealny: To nie jest dołowanie, sam tak miałem. Czy ten portal jest aż taki zły? Tinder to szajs w którym algorytm dobiera Ci pary spoza Twojego miasta (mimo, ze ustawiles inaczej), poza tym jak sam zauważyłeś są tam matche, a ludzie i tak nie odpisują. To apka jak do zbierania pokemonow „złap je wszystkie”, a nie randkowa xd Co do Grindra cóż, wszędzie się znajda ziomki szukające tylko na seksy…