Wpis z mikrobloga

  • 1
@sophisticated7 co prawda nie rodziłam, ale leżałam na ginekologii w miejskim. Do lekarzy nie mam zastrzeżeń, nie trafiłam na żadnego buca. Za to pielęgniarki... wszystko zależy od zmiany. W ciągu 72 godzin pobytu tam było 5 zmian i 3 były super, za to 2 okropne, nieludzkie i bez uczuć..
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sophisticated7: malarkiewicz przyjmuje tylko donoszone ciąże bez komplikacji do tego tam każda położna ogarnia wszystko więc o co nie zapytasz to pewnie ci odpowie. Jeśli się coś stanie to wiozą do wojewódzkiego. Matkę zabierają tylko jak z nią też jest problem.

W miejskim potrafią ogarnąć bardziej skomplikowane rzeczy, a jak nie to też wiozą do wojewódzkiego. Tam pielęgniarki są bardziej specjalizowane nie zawsze każda na wszystko odpowie, wtedy wołają koleżanki i