Wpis z mikrobloga

Brać Dicka Advocaata i przedstawić jako Dikosław Adwokatowski. Może się mejweni nie połapią i nie będzie bólu dupy, że to znowu nie jest narodowy polski patriota walczący pod Grunwaldem.
W końcu wyjdzie coś nie tak, jak znowu nie będzie przecieków, ale jaka dobra prasa do najbliższego meczu.
#reprezentacja #pilkanozna
  • 4
  • Odpowiedz
@Cinoski: Pod koniec 2001 roku po przegranych eliminacjach do Mundialu 2002 z funkcji selekcjonera Pomarańczowych zrezygnował Louis van Gaal. Przez wiele tygodni szefowie federacji prowadzili rozmowy z kilkoma znanymi szkoleniowcami, ale każdy z nich odmawiał. Wybór więc ponownie padł na Advocaata, przed którym postawiono zadanie, wzorem jego wielkiego poprzednika i nauczyciela Michelsa, zdobycia mistrzostwa Europy. Na Euro 2004 Holendrzy doszli do półfinału, przegrywając po wyrównanym meczu z Portugalczykami. W Kraju
  • Odpowiedz
@Merdarion_PL: Za kadrę 2004 i 2017 bym go nie krytykował. Ci co byli przed i po czyli Van Gaal i Van Basten bardziej dali dupy. W 2017 przegrał tylko jeden mecz (wysoko z Francją). Eliminacje zwalił Blind przegrywając z Bułgarią.

Ale Dick ma inne ciemne strony związane właśnie z lojalnością jak rezygnacja z prowadzenia Emiratów żeby przejąć kadrę Korei na MŚ 2006 a potem w latach 2009 2010 odwalil chyba
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ryjuss: dlatego bym go nie brał. Nie potrzeba nam kolejnego co pobędzie rok i zrazi do zagranicznej myśli szkoleniowej. Tylko więcej kosztują jak się okazało. Jeśli brać kogoś to takiego co jak gdzieś idzie to by coś zbudować.
  • Odpowiedz