Wpis z mikrobloga

Fajny ten nowy Dexter(2021). Taki oczywisty. PO 8 ODCINKU – spoilery!

Chcecie następny sezon?

Oglądanie po latach seriali z dzieciństwa bywa bolesne. Szykując się na nowe sezony Dexa w listopadzie obejrzałem wszystkie odcinki. Gdy wychodziły, dzieckiem już nie byłem, tak szczerze to wtedy już mieściłem się w drzwiach, ale nostalgia powstała.

Co prawda, ostatnie dwa/trzy stare sezony to nieporozumienie, ale i teraz oglądając najnowszy NEW BLOOD pytam: na co ci to było Dexter?

Nie lepiej było zostać drwalem z ostatniego kadru?

NEW BLOOD ma momenty świetne, mrocznie cudowny klimat zimy, ale na ten moment fabułę tak tendecyjną, że afery Dionizego ze Złotopolskich wydają się bardziej złożone. Jadą na mojej, na naszej nostalgii. Lubię to, lubię czekać na te odcinki, ale całość? No tak średnio.

Szukam w tym sezonie rozsądnych decyzji Dextera i ich nie widzę.
Tory były złe, wszystkie były złe, a on sam się bohaterem tragicznym jak z literatury antycznej. Co odcinek coś traci. Szacunek widzów, syna, dziewczynę, zostaje porwany, postrzelony.

Ja wiem, twórcy obiecali „lepsze zakończenie”, ale Dexter jest w tym sezonie tak mocno kopany po jajach, że ja mam problemy z chodzeniem.

Jego nowa Debra… tzn. Angela, na bazie cudownych zbiegów okoliczności dosłownie wyjętych z DUPY(przepraszam, ale inaczej się nie da) odkrywa tożsamość Rzeźnika z zatoki. Obejrzyjcie stare sezony i zobaczycie, że nawet kadry, w których Angela występuje, przy badaniu spraw, siedzeniu na podłodze ze zdjęciami to żywa Debra. To nowa Deb, tyle w temacie.

Wszystko jest budowane tak, jakby w ostatnim odcinku miała się pojawić w mediach amerykańskich jako bohaterka z małej miejscowości, która w parze z podcasterką odkryła tożsamość legendarnego mordercy.

Mordercy, którego ani FBI, ani Miami Police, ani legendy służb dopaść nie potrafiły.

Na koniec niech jeszcze pokażą Masukę z lizakiem w ustach, który na info o tym kił był Dexter, wypluwa lizaka i stoi zamurowany przed telewizorem. Dziękuję, dobranoc, koniec imprezy.

I tylko to mnie w tym serialu boli, że oprócz kopania Dexa w zimowej scenerii, tu nie ma tu logiki ani GODNEGO przeciwnika.

Rzeźnik z zatoki jest ośmieszany przez prowincjonalną policjantkę, która dzięki objawieniom(np. Angel) dostaje na tacy całe rozwiązania. Jest jeszcze wielki biały przeciwnik stylizowany na potrójnego i miliarder zarabiający na szkodzeniu środowisku, który musi wrócić jako zwyrol.

Pamiętacie takiego gościa jak Frank Lundy? Albo Doakes? Suprise motherf*cker!

To były polowania, oparte na logice, łączeniu faktów, a nie jedynie zbiegach okoliczności.
To byli też przeciwnicy godni Dexa, a w tym sezonie dorwie go policjantka z wioski, stary wielki biały bogacz(typowe) albo emo syn.

W tym serialu kluczowe postacie dzielą się na te które mają szczęście i cudowne zbiegi okoliczności i na Dexa, który ma pokutować za grzechy nasze cały czas, ze świętą F*ck You Dex Debrą w uchu.

Nasz bohater raczej się nie wywinie.

Tylko.. jak to się ma do polityki stacji typu SHOWMAX, HBO, Netflix,
które nie lubią zabijać kury znoszącej krwawe jaja?

Wyniki oglądalności Dex ma super, poruszenie jest, mnóstwo wzmianek, reddit płonie.
Może rzeczywiście jak twórcy wspomnieli zakończenie "zaszokuje internet" i kontynuacja będzie, bo oglądalność i talary jest ważniejsza niż logika.

Zatem, co z nami będzie, gdy spotkamy się na zakręcie?

Zapytam ponownie, chcecie kolejny sezon?

#dexter #seriale #ogladajzwykopem
Boomkin - Fajny ten nowy Dexter(2021). Taki oczywisty. PO 8 ODCINKU – spoilery!

Ch...

źródło: comment_1640629431vrIOodB4Wkyh7eguaQ0eik.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@Boomkin: jak w dzieciństwie, to ile ty masz lat? Ja miałem z 25-30. A co do pytania to ten reboot trzyma poziom, jest na pewno lepszy niż dwa ostatnie sezony oryginalnego dextera i z chęcią obejrzeć kolejne
  • Odpowiedz
@Boomkin jest bardzo dużo racji w tym co napisałeś.
Mimo wszystko ogląda mi się świetnie, liczę na kolejny sezon. Choć wydaje mi się, że dex zginie ratując Syna bądź biorąc winę na siebie czy coś.
  • Odpowiedz
@Boomkin: Poza świetnym klimatem i grą Halla to w tym serialu trudno dostrzec jakiekolwiek plusy.

- Kurt to chyba najgorszy przeciwnik Dexa, nie licząc Skinnera z trzeciego sezonu (Travis w sumie też był nijaki jako postać, ale jego wątek był jednak w jakiś sposób intrygujący)

- postacie drugoplanowe robią głównie za tło (podcasterka całkiem spoko, ale ile ona miała dotychczas scen?)

- sporo absurdów fabularnych i braku logiki (może nieco mniej
  • Odpowiedz
@Boomkin: Jak oglądałeś poprzednie sezony to wiesz że Dexter wywijał się z gorszych sytuacji. To wszystko jest tak nakręcane żeby na koniec znowu mu się udało bo policjantka zapewne zginie no innego końca dla niej nie widzę skoro już odkryła prawde, istnieje opcja że go złapią albo zginie ale wątpię bo bankowo nakręcili dwa finały
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@karmelkowa: Tak jak piszesz, mimo wszystko. Ja też mimo wszystko lubię czekać na te odcinki i zastanawiam się czy będzie definitywne zakończenie. Nie wyobrażam sobie New Blood, które jest ciągnięte bez Dexa, za to młodym w kolejnym sezonie, ale może brakuje mi wyobraźni. Nie takie cuda i spin offy powstawały.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jak oglądałeś poprzednie sezony to wiesz że Dexter wywijał się z gorszych sytuacji. To wszystko jest tak nakręcane żeby na koniec znowu mu się udało bo policjantka zapewne zginie no innego końca dla niej nie widzę skoro już odkryła prawde, istnieje opcja że go złapią albo zginie ale wątpię bo bankowo nakręcili dwa finały

@Disscord93: Twoja uwaga do podwójnego zakończenia słuszna i jeżeli są dwa to może puszczona wersja będzie uzależniona
Boomkin - Jak oglądałeś poprzednie sezony to wiesz że Dexter wywijał się z gorszych s...

źródło: comment_1640650561YGqK4BZm7fkAN1EUZVLjaI.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Boomkin: Wyczytałem gdzieś ze mogłaby powstać kontynuacja tej serii z Harrisonem a Dexter byłby tylko w jego głowie jak Harry i teraz Debra. Mam nadzieję że tak się nie stanie bo serial nazywa się mimo wszystko Dexter
  • Odpowiedz
@Boomkin: no to sorry, bo wpis zacząłeś od tego, że oglądanie seriali w dzieciństwie bywa bolesne jak się do nich wróci w dorosłości. Stąd wziąłem, że oglądałeś to jako dziecko. Chociaż i z tym się nie zgadzam, bo tacy zmiennicy, czterdziestolatek czy daleko od szosy, które oglądałem za gówniarza teraz ogląda mi się znacznie lepiej.
  • Odpowiedz
  • 1
@Boomkin obejrzałem wszystkie odcinki tego new blood z zaciekawieniem. Z 8 lat temu robiłem podejście do Dextera i nie przeszedłem pierwszego sezonu. Teraz oglądam od drugiego sezonu i new blood jest dla mnie lepsze. Jedyny wątek który jest tendencyjny to relacja z synem
  • Odpowiedz
@Boomkin: Gdyby "odkryli", że Dexter jest Rzeźnikiem, to byłaby to największa porażka scenarzystów. Angela może się domyślać czego chce,ale na tym etapie nie jest i nie będzie w stanie niczego udowodnić. Jeżeli zapyta Dextera o te nakłucia na szyi, to równie prawdopodobnym wyjaśnieniem jest to, że Dexter nauczył się tej zagrywki, pracując przy sprawie Rzeźnika. No i "Jim" użył innej substancji niż Dexter z Miami, nawet to się nie zgadza.

A
  • Odpowiedz
Gdyby "odkryli", że Dexter jest Rzeźnikiem, to byłaby to największa porażka scenarzystów.


Oby Cię posłuchali, bardzo, bardzo, baaaardzo na to liczę

Angela może się domyślać czego chce,ale na tym etapie nie jest i nie będzie w stanie niczego udowodnić. Jeżeli zapyta Dextera o te nakłucia na szyi, to równie prawdopodobnym wyjaśnieniem jest to, że Dexter nauczył się tej zagrywki, pracując przy sprawie Rzeźnika. No i "Jim" użył innej substancji niż Dexter z
Boomkin - > Gdyby "odkryli", że Dexter jest Rzeźnikiem, to byłaby to największa poraż...

źródło: comment_1640780571PaoZLuCRB8uR2s1eokqGq0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz