Wpis z mikrobloga

@angelika_tracz Nie ma się czego bać. Na początek polecam iść do jakiegoś małego, lokalnego meczetu i powiedzieć, że jesteś nowa to ci wszystko wyjaśnią.

Jak poszedłem pierwszy raz to też nawet nie wiedziałem jak się modlić. Na szczęście trafiłem na grupę braci z Malezji, którzy przebywali w Polsce. Oni mi pokazali wszytko i nauczyli podstawowych modlitw, a potem już poszło samo
@wyindywidualizowanyentuzjasta: O, jak to wygląda? To jakaś specjalna modlitwa? Ja jak poszłam pierwszy raz do małego lokalnego meczetu to nawet nie wiedziałam gdzie iść, tak słabo było wszystko opisane... Później pojechałam do meczetu w Londynie i jedyne co mnie raziło to to jak biednie wyglądała część dla kobiet w porównaniu z tą dla mężczyzn, mimo że kobiet było bardzo dużo, a nie była to jakaś większa modlitwa. Samych ludzi poznałam tam
@Przytulnie: To obowiązkowe, piątkowe nabożeństwo - jummah. Tylko, że ja lubię przychodzić do meczetu trochę wcześniej i "pomyśleć o życiu" dlatego na zdjęciu jest tak pusto. Potem się zapełniło.

Muzułmanki nie mają obowiązku przychodzenia do meczetu i mogą modlić się w domu, dlatego kobiece sale są zawszę małe. Jedynie w Indonezji widziałem duże i dobrze wyposażony sale dla kobiet ale tam muzułmanki powszechnie przychodzą na modlitwy, angażują się w życie lokalnej