Wpis z mikrobloga

Na stacji benzynowej w okolicach Dresden czekam przy dystrybutorze aż odjedzie Q7. Czekam i czekam, wyszedłem przed auto się rozprostować. W końcu idzie kierowca i towarzysz. Towarzysza poznałem - to kapitan reprezentacji Polski - Błaszczykowski. Idzie do drzwi pasażera z hot dogiem w ręku. Po drugiej stronie stoi inny Polak którego chyba zatkało. Że piłka jest mi obojętna to się odzywam:

- O kogo ja widzę ! Maciej Sztur ! Dobra rola w "chłopaki nie płaczą" !

na co piłkarz odpowiada:

- no cześć, dzięki. Często mnie z piłkarzem jednym mylą.

- Fakt trochę jesteś podobny do Krzynówka ! Szerokiej drogi kolego !

#suchar #niesmacznezarty
  • Odpowiedz