+ każdy sezon ma motyw sezonowy w tym są to Odłamki Dusz, które sprawiają ze zadajesz większe obrażenia oraz jesteś wytrzymalszy, to samo w trybie normalnym osiągniesz powiedzmy z pargonem 1.5 - 2K, tak że nie ma się nad czym zastanawiać,bo + mocniejsza postać robi od razu wyższe GRy czyli twoje postacie szybciej stają się jeszcze mocniejsze + obecnie niewiele osób gra poza sezonem, + a to oznacza, że
- monk w Inie ale dopełnieniem jego mocy są Shenlongi a te nie są łatwe do opanowania dla nowego gracza a i doświadczeni mają z tym problem, bez Shenlongów Ina traci dużo obrażeń ale można grać i bez nich dlaczego nie? Łatwo gra się monkiem w secie Sprawiedliwości (szarża) i w secie Sunwuko ("dzwonek"),
- szaman jest bardzo łatwy do gry w secie Mundunugu oraz
@KittySlayer: Ze tak sie pozwole zapytac. Co daje niby taka przewage w ponurych ziemiach? Ja praktycznie gram tylko DH (bo lubie). Obecnie GR102 w 6 min ale mi sie nie podoba-za malo dps. Tylko ze musze jeszcze zmienic 6 itemkow na starozytne i wsadzic klejnoty lvl 80 co da +2400dexa. Moze to cos zmieni. (no i luk yanga by sie przydal starozytny a nie zwykly). Ogolnie jeszcze troche musze nad ekwipunkiem
DHacz w tej chwili nie ma dominującego setu tak jak np. Ina jest u monka czy Ognisty Ptak u wizza, tak że trudno tutaj mówić o jakiejś decydującej przewadze.
Takim dominującym setem był właśnie GoD ale 3 sezony (o ile mnie pamięć nie myli) temu dostał nerfa i ograniczono ilość przebić Strzał do 4 i to osłabiło wyrażnie ten build, on jest ciągle mocny ale to nie jest tak jak
Ja w sumie gram tylko DH od zawsze (kiedys jeszcze troche sie wizkiem bawilem) i to wlasnie na maruderze (mozna powiedziac ze zanim to bylo modne :P)
Maruder + strzala zywiolow na zimnao z runa ze sie rozpierdziela na 10. Ladnie pokrywalo mape. Potem sie przesiadlem na esencje i wielostrzal - jeszcze ladniej pokrywa mape a ja tak lubie grac. Teraz mix marudera i wielostrzalu mi
Sezon
+ każdy sezon ma motyw sezonowy w tym są to Odłamki Dusz, które
sprawiają ze zadajesz większe obrażenia oraz jesteś wytrzymalszy,
to samo w trybie normalnym osiągniesz powiedzmy z pargonem 1.5 - 2K,
tak że nie ma się nad czym zastanawiać,bo
+ mocniejsza postać robi od razu wyższe GRy czyli twoje postacie szybciej
stają się jeszcze mocniejsze
+ obecnie niewiele osób gra poza sezonem,
+ a to oznacza, że
Najmocniejszy jest w tym sezonie
- monk w Inie ale dopełnieniem
jego mocy są Shenlongi a te nie są łatwe do opanowania dla nowego gracza a i doświadczeni mają z tym problem, bez Shenlongów Ina
traci dużo obrażeń ale można grać i bez nich dlaczego nie?
Łatwo gra się monkiem w secie Sprawiedliwości (szarża) i w secie
Sunwuko ("dzwonek"),
- szaman jest bardzo łatwy do gry w secie Mundunugu oraz
Ja praktycznie gram tylko DH (bo lubie). Obecnie GR102 w 6 min ale mi sie nie podoba-za malo dps. Tylko ze musze jeszcze zmienic 6 itemkow na starozytne i wsadzic klejnoty lvl 80 co da +2400dexa. Moze to cos zmieni. (no i luk yanga by sie przydal starozytny a nie zwykly). Ogolnie jeszcze troche musze nad ekwipunkiem
DHacz w tej chwili nie ma dominującego setu tak jak
np. Ina jest u monka czy Ognisty Ptak u wizza, tak że trudno tutaj mówić o jakiejś decydującej przewadze.
Takim dominującym setem był właśnie GoD ale 3 sezony (o ile mnie pamięć nie myli) temu dostał nerfa i ograniczono ilość przebić Strzał do 4 i to osłabiło wyrażnie ten build, on jest ciągle mocny ale to nie jest tak jak
Ja w sumie gram tylko DH od zawsze (kiedys jeszcze troche sie wizkiem bawilem) i to wlasnie na maruderze (mozna powiedziac ze zanim to bylo modne :P)
Maruder + strzala zywiolow na zimnao z runa ze sie rozpierdziela na 10. Ladnie pokrywalo mape. Potem sie przesiadlem na esencje i wielostrzal - jeszcze ladniej pokrywa mape a ja tak lubie grac. Teraz mix marudera i wielostrzalu mi