Wpis z mikrobloga

@bitcoholic to co jest największym problemem często jest też wielką zaletą, nie ma nigdy złotego środka. W lato bym napisał w nocy że jest pięknie i widno i spokojnie, do tego dochodzą kwestie ekonomiczne i to że w normalnym przypadku bym się po świętach spakował i poleciał na tydzień na kanary, ciągle ta szala się przechyla na stronę Norwegii.