Wpis z mikrobloga

Takie dwa kontrolne pytania:
- Po ilu minutach zaczyna działać znieczulenie u dentysty. Mówimy tutaj o takim standardowym likodeina do borowania, wypełnienie. (Jest jakiś średni czas, który należy odczekać czy jest to kwestia indywidualna)
- Czy polecacie jakieś środki na stres przed wizyta i zabiegiem. Brałem zawsze hydroksyzyne, ale działa ona już strasznie słabo przy mojej masie ciała (124kg) i chciałbym jakiś inny lek, który możecie polecić. Najlepiej bez recepty, ale może też być na receptę. Najlepiej żeby nie wchodził w reakcję ze znieczuleniem tj. nie osłabiał działania znieczulenia.
#dentysta
  • 13
  • Odpowiedz
@PoProstuStudentIT: standardowo to się raczej artykainę stosuje. To zależy od rodzaju znieczulenia, po około 3-5 minutach zaczyna działać. Czasem dłużej.
Nie ma innego leku, co najwyżej gaz rozweselający. A tak właściwie lęk się nie zmniejsza pomimo chodzenia na wizyty?
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Mam wrażenie, że nie jest w pośpiechu i nie czeka. Podaje znieczulenie, mija może z minuta i pyta się czy boli. No to mówię, że nie, problem w tym, że jak po kilku minutach opracowuje ubytek głębiej, to ja czuję dyskomfort. Znieczulenie tak fest mnie chwyta jak wychodzę od dentysta. Wtedy to nawet jedynek nie czuję
  • Odpowiedz