Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki i Mirabelki. Mam pewien kłopot. Rodzice mieszkają w domku jednorodzinnym i ogrzewają dom gazem. Chcą założyć teraz fotowoltaike w związku z rosnącymi cenami gazu i prądu by móc się dogrzewać w razie potrzeby grzejnikami na prąd. Oczywiście między innymi po to chcą tą fotowoltaike. Pytanie brzmi. Czy to wciąż ma sens? Nowe zasady mają podobno wejść jakoś w marcu (?). Jeżeli tak, to przez jaki czas na tych starych zasadach po podpisaniu umowy przed marcem można będzie można korzystać z energii? I na co patrzeć przy wyborze wykonawcy? Sorry jeżeli to mało spójne, ale trochę się spraw zwaliło, a i z tą trzeba coś zrobić. Z góry dzięki.

#fotowoltaika
  • 9
@espu: nie bardzo wiem co miałbym z tym zrobić natomiast pewnie jakiś sens w tym jest. Może komuś się uda odpowiedzieć na moje pytania. Sporo by mi to ułatwiło. Pozdrowienia.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@drLekarz: tak, do końca marca można założyć fotowoltaike, ale grzanie czystym prądem jest zbyt drogie(za mało energii z paneli). Dlatego klimatyzacjaz funkcja grzanie lub pompa ciepła
@zibizz1: wyczytałem, że jeżeli o pompę ciepła chodzi, to można skorzystać z dofinansowania czyste powietrze 3.0 natomiast nie wiem czy biorąc pod uwagę papierologię, to udałoby się zdążyć do marca. (,)
@drLekarz: tak mi się zdaję, że wymieniając gaz na pompę ciepła nie dostaniesz dofinansowania. Ale upewnij się. Bardzo dobrze radzii @espu. Grzejniki elektryczne to bez sensu. Klimatyzacja jest dużo lepszą opcją (to jak pompa ciepła).

Moim zdaniem jak się ktoś weźmie w garść to zdąży do końca marca. Ale zamiast biadolić trzeba działać.
Bierzesz firmę, która zrobi to max w lutym i która będzie istnieć po kwietniu. Czyli tylko duze jak Hymon czy Esoleo, wtedy masz 15 lat prosumenta i nikt go nie zabierze. Zamiast grzejników lepiej docelowo przerobić piec gazowy na elektryczny, koszt mniejszy, a korzystasz z istniejącej infrastuktury (jak nawet 10kW nie starczy to dołożysz).